Powódź błyskawiczna porwała dom. Kataklizm nawiedza kolejny stan

Co najmniej trzy osoby zginęły z powodu powodzi, do jakiej doszło w stanie Nowy Meksyk w USA. Ulewne deszcze doprowadziły do zwiększenia poziomu rzeki Rio Ruidoso do blisko siedmiu metrów. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym widać, jak woda porwała dom.
Z powodu powodzi błyskawicznej w miejscowości Ruidoso w stanie Nowy Meksyk zginęły co najmniej trzy osoby. Jak przekazują lokalne media, ofiary to mężczyzna i dwoje dzieci, których porwał nurt rzeki. Nie wiadomo, w jakim dokładnie byli wieku i czy są ze sobą spokrewnieni.
Nowy Meksyk. Powódź błyskawiczna porwała dom
Służby ratunkowe w Ruidoso przeprowadziły co najmniej 50 akcji ratunkowych na rwącej rzece, a mieszkańców poproszono o przeniesienie się na wyżej położone tereny. Rzecznik lokalnych władz - Kerry Gladden, powiedział stacji CBS, że ekipy poszukiwawczo-ratownicze wciąż pracują w terenie, a dla osób, którzy szukają zaginionych uruchomiono infolinię.
Zaginionych pozostaje kilkadziesiąt osób, ale dokładne liczby nie są znane z powodu chaosu komunikacyjnego. Kilkoro poszkodowanych trafiło do lokalnych szpitali, ale ich obrażenia nie są poważne.
W ciągu ostatnich kilkunastu godzin spadło blisko 90 mm deszczu, co spowodowało wzrost poziomu rzeki Rio Ruidoso o blisko siedem metrów. Na nagraniach w mediach społecznościowych widać, jak bardzo wzrósł poziom rzeki oraz jak woda porwała jeden z domów niemal w całości.
Powódź błyskawiczna w Nowym Meksyku
Burmistrz Ruidoso Lynn Crawford nie była w stanie potwierdzić, ile domów zostało zniszczonych. Powiedziała, że szacowanie strat nastąpi dopiero, gdy deszcze ustaną, a poziom wody opadnie.
ZOBACZ: Ekspert IMGW nie ma wątpliwości. "Musimy się przyzwyczaić"
- Szybko zrobiło się naprawdę źle. Nasze serca pękają z żalu. Jesteśmy z rodzinami, które straciły swoich bliskich w tej strasznej tragedii - powiedziała w rozmowie z lokalną stacją telewizyjną.
Do gwałtownej powodzi doszło we wtorek po południu, gdy ulewne deszcze monsunowe spadły na obszary, które w ubiegłym roku płonęły. Agencja National Weather Service kilka miesięcy temu ostrzegała, że spalone obszary w okolicach Ruidoso stwarzają duże ryzyko wystąpienia powodzi błyskawicznych, gdyż zwęglona gleba, nie wchłania wody.
ZOBACZ: Zebrał się sztab kryzysowy. Na miejscu premier i szefowie służb
W raportach opublikowanych po pożarach, które miały miejsce w czerwcu 2024 roku stwierdzono, że ryzyko gwałtownych powodzi będzie występowało jeszcze przez co najmniej dwa lata.
Wcześniej gwałtowne powodzie nawiedziły Teksas. Gubernator stanu - Greg Abbott, powiedział, że jak dotąd odnotowano 109 ofiar śmiertelnych. 161 osób wciąż uznaje się za zaginione.
Czytaj więcej