"Wszystko niemal przepadło". Fala komentarzy po rezygnacji Izabeli Bodnar

"Od dawna trzeszczało. Pęka. Miało być inaczej" - napisał poseł Tomasz Zimoch tuż po ogłoszeniu przez Izabelę Bodnar odejścia z partii Polska 2050. Sam wcześniej został zawieszony w prawach członka ugrupowania. "A to historia..." - skomentował z kolei parlamentarzysta z PiS Radosław Fogiel.
We wtorek posłanka Izabela Bodnar poinformowała, że odchodzi z szeregów partii Polska 2050 Szymona Hołowni.
"Polityka prowadzona przez liderów Polski 2050, stoi w dużej rozbieżności z wartościami jakie mi przyświecają, z jakimi szliśmy do wyborów. Opiera się ona, w moim odczuciu, na z natury błędnej strategii" - wyjaśniła.
Tomasz Zimoch: Od dawna trzeszczało. Pęka
Głos w sprawie zabrał poseł Tomasz Zimoch, który kilka dni temu został zawieszony w prawach członka tego ugrupowania.
"Od dawna trzeszczało. Pęka. Miało być inaczej. A wszystko niemal przepadło. Ludzi otumanić się nie da. I nie da się ich zawiesić przed kapturowym sądem" - napisał Zimoch.
"Przyjmuję decyzję o rezygnacji Izabeli Bodnar z członkostwa w Klubie Parlamentarnym Polska 2050 ze zrozumieniem. Szanuję Twoje prawo do własnej oceny sytuacji politycznej choć diametralnie się z nim nie zgadzam. Życzę powodzenia w dalszej pracy parlamentarnej oraz sukcesów w realizacji wszystkich inicjatyw, które, jak napisałaś, mają służyć Polkom i Polakom. Dziękuję za dotychczasową pracę, którą wnosiłaś do naszej żółtej drużyny" - napisał Paweł Śliz przewodniczący klubu.
"Nie kłóćcie się" - skomentował z kolei rezygnację Izabeli Bodnar europoseł Dominik Tarczyński (PiS). "A to historia" - dodał poseł tego ugrupowania Radosław Fogiel.
"Trzeciej Drogi nie ma, nie ma już też powoli szyldu Polska2050. Polityka to nie program rozrywkowy 'Idol'" - ocenił poseł Konfederacji Paweł Mulawa. "Zgadnijcie z jakich list będzie startowała Pani Poseł Bodnar w 2027 roku?" - dodał.
Tarcia w Polsce 2050. Partia wydała oświadczenia, Bodnar odpowiada
Krótkie oświadczenie partii ws. rezygnacji posłanki pojawiło się w mediach społecznościowych chwilę przed godziną 17. Biuro prasowe przedstawiło własną wersję wydarzeń, które finalnie doprowadziły do decyzji Izabeli Bodnar o odejściu z partii.
"Izabela Bodnar została usunięta z sejmowej Komisji Środowiska ze względu na konflikt interesów. Izabela dostała jasny sygnał: wyczyszczenie wątpliwości wokół jej rodzinnej działalności biznesowej albo koniec kariery w Polsce 2050" - napisano.
"Wybrała koniec kariery w Polsce 2050. I to jest prawdziwa geneza jej decyzji" - dodano.
ZOBACZ: Polska 2050 reaguje na odejście Izabeli Bodnar. "Dostała jasny sygnał"
Na oświadczenie partii zareagowała Izabela Bodnar. "Słucham? kto napisał taka bzdurę?" - napisała.
"Przecież z Komisji Środowiska wykluczyliście mnie we wrześniu. Ja naprawdę chciałam się przyjaźnie z partią rozstać. Jeszcze dzisiaj mnie prosiliście żebym nie odchodziła z klubu" - wyjaśniła.
"Proszę, rozejdźmy się jak ludzie z klasą i nie wymyślajmy takich desperackich teorii" - dodała.
Izabela Bodnar odchodzi z Polski 2050. "Taka narracja jest aberracją"
Kilkadziesiąt minut wcześniej posłanka Izabela Bodnar zdecydowała się opuścić szeregi Polski 2050, a także klubu parlamentarnego. Jak podkreśliła, decyzja nie była łatwa, ale "dojrzewała od dłuższego czasu".
ZOBACZ: Kryzys w Polsce 2050? Posłanka Izabela Bodnar odchodzi z partii
Zdaniem parlamentarzystki, podstawowym powodem było zrównywanie "demokratycznej Koalicji Obywatelskiej z populistyczną, dewastującą demokrację w Polsce - Prawem i Sprawiedliwością".
"Taka narracja jest aberracją samą w sobie, gdyż z jednej strony legitymizuje nielegalne działania PiS, a z drugiej uderza w cały demokratyczny obóz, z takim trudem budowany. Próbuje tworzyć wrażenie, że to dwa pełnoprawne światy, tymczasem PiS swoją polityką deptania prawa, sam siebie wyeliminował z demokratycznego stołu negocjacyjnego. Sam siebie zepchnął do szarej strefy" - dodała.
Czytaj więcej