Wielka powódź w Teksasie. Rośnie bilans ofiar, prognozy nie napawają optymizmem

Liczba śmiertelnych ofiar powodzi w Teksasie wzrosła do 27, a wśród nich są dzieci. W tym amerykańskim stanie trwają też poszukiwania ponad 20 dziewcząt, które uczestniczyły w chrześcijańskim obozie nad rzeką Guadalupe. Z kolei prezydent USA Donald Trump przekazał, że wraz z żoną Melanią modli się za wszystkich dotkniętych "straszną tragedią".
Szalejące nad Teksasem burze i ulewne deszcze doprowadziły w piątek do powstania fali powodziowej, która zalała centralne obszary tego amerykańskiego stanu. Najgorsza sytuacja jest obecnie w hrabstwie Kerr.
Jak przekazał szeryf Larry Leitha, życie straciło już 27 osób - 18 dorosłych oraz dziewięcioro dzieci. Funkcjonariusze przeprowadzili na tamtych obszarach ponad 160 akcji ratunkowych przy wykorzystaniu dziewięciu zespołów ratowniczych, 14 helikopterów i 12 dronów.
Powodzie w Teksasie. Media: Zaginęły uczestniczki chrześcijańskiego obozu
Uratowano blisko 900 osób, które utknęły na zalanych terenach. Wciąż jest jednak kilkudziesięciu zaginionych. Nad rzeką Guadalupe, która wystąpiła z brzegów, w czasie burzy odbywał się chrześcijański obóz dla dziewcząt z około 750 uczestnikami. Część z nich ewakuowano helikopterami, jednak nie udało się uratować wszystkich.
ZOBACZ: Napięta atmosfera przed spalonym blokiem w Ząbkach. Komplikacje wokół list mieszkańców
Według lokalnych mediów zaginionych pozostaje od 23 do 27 uczestników obozu. - Nie dysponujemy dokładnymi danymi i nie chcemy nawet zacząć szacunków - powiedział włodarz miasta Kerrville Dalton Rice.
Jak poinformowała Narodowa Służba Meteorologiczna, poziom rzeki Guadalupe podniósł się w piątek o blisko osiem metrów w ciągu zaledwie 45 minut i osiągnął drugi najwyższy poziom w historii.
USA. W Teksasie spodziewają się kolejnych opadów deszczu
Na konferencji prasowej sędzia hrabstwa Kerr Rob Kelly był pytany, dlaczego ewakuacja znad rzeki nie zaczęła się wcześniej. Przyznał, iż nie istnieje tam żaden system ostrzegawczy. - Nie wiedzieliśmy, że nadchodzi ta powódź - mówił, cytowany przez ABC News.
W weekend spodziewane są kolejne opady deszczu, które utrudniają akcję ratunkową i doprowadzają do wylewania kolejnych rzek. Zagrożone są hrabstwa Burnet, Travis i Williamson, gdzie spodziewanych jest do 12 cm deszczu.
ZOBACZ: Wyciek gazu w terminalu promowym. Ewakuowano około 200 osób
W najbliższych godzinach rzeka San Gabriel w Georgetown może osiągnąć poziom nawet dziewięciu metrów i zalać okoliczne domy oraz ulice.
Powodzie w Teksasie. Donald Trump: Modlę się za Teksas
Z władzami stanowymi i lokalnymi pracuje administracja Donalda Trumpa. Prezydent USA obiecał, że na miejsce uda się sekretarz bezpieczeństwa wewnętrznego Kristi Noem. We wpisie na Truth Social dodał, że wraz z żoną modlą się za wszystkich dotkniętych powodzią.
ZOBACZ: Szczątki zidentyfikowane lata po śmierci. Tak działa nowa metoda
"Melania i ja modlimy się za wszystkie rodziny dotknięte tą straszną tragedią. Nasi dzielni ratownicy są na miejscu i robią to, co potrafią najlepiej. Niech Bóg błogosławi rodziny i niech Bóg błogosławi Teksas - napisał przywódca Stanów Zjednoczonych.
Czytaj więcej