Strategiczna umowa z podpisem Zełenskiego. Dotyczy setek tysięcy dronów

Wołodymyr Zełenski zawarł w czwartek kluczową umowę z amerykańską firmą Swift Beat, zapewniając tym samym Ukrainie produkcję i dostawę setek tysięcy dronów. Krok ten jest ważny dla Kijowa, gdyż dzień wcześniej administracja Białego Domu poinformowała o ograniczeniach w dostawach m.in. pocisków do systemów Patriot oraz systemów HIMARS. Niewykluczone, że część tej broni posłuży Izraelowi.
Podczas wizyty w Danii Wołodymyr Zełenski podpisał umowę z amerykańską firmą Swift Beat. Dzięki niej jeszcze w tym roku wyprodukowane zostaną setki tysięcy dronów m.in. do przechwytywania wrogich pocisków, co jest w tym momencie priorytetem dla armii walczącej z Rosją.
ZOBACZ: Walą drzwiami i oknami. 30 tys. Rosjan co miesiąc i 30 tys. Koreańczyków
Jak uściślił prezydent Ukrainy, jest potencjał, aby produkcja tych bezzałogowców w 2026 roku była jeszcze większa. W mediach społecznościowych przekazał ponadto, iż oprócz dronów przechwytujących powstaną także kwadrokoptery wykorzystywane do misji rozpoznawczych, a także drony uderzeniowe o dalekim zasięgu.
"Będziemy kontynuować pracę (...) nad nowymi umowami tego rodzaju, skoncentrowanymi na wspólnej produkcji, wspólnym rozwoju i wspólnej obronie. Dziękuję wszystkim, którzy pomagają!" - skwitował Zełenski.
USA ograniczają dostawy broni dla Ukrainy. Trafi w zamian do Izraela?
W środę USA zdecydowały o ograniczeniu dostaw broni do Ukrainy. Jak tłumaczył Biały Dom, decyzja została podjęta w celu "postawienia interesów Ameryki na pierwszym miejscu". Wcześniej urzędnicy Pentagonu mieli dokonać "przeglądu zapasów", jakimi dysponuje amerykańska armia.
Ukraina tym samym nie będzie otrzymywać rakiet PAC-3 do systemów Patriot, pocisków artyleryjskich kalibru 155 mm, rakiet GMLRS do systemów HIMARS, rakiet AIM-7 używanych w systemach NASAMS oraz myśliwców F-16. W mediach pojawiły się doniesienia, że taki krok zainicjował wiceszef Pentagonu Elbridge Colby.
Jest on znany ze sceptycyzmu wobec dalszej pomocy dla Ukrainy. Plany ograniczenia dostaw miał przygotowywać od marca, z zamiarem przekierowania jej części m.in. do Izraela. Colby wydał oświadczenie, w którym nie zaprzeczył doniesieniom, lecz zaznaczył, że Pentagon "nadal dostarcza prezydentowi Trumpowi 'solidne opcje' mające na celu kontynuację pomocy wojskowej dla Ukrainy".
Czytaj więcej