Roskosmos rzuca rękawicę Muskowi. Szykuje konkurencję dla Starlinka

Rosyjska agencja kosmiczna Roskosmos do końca roku wyśle na orbitę 16 satelitów, które mają być konkurencją dla systemu Starlink, którego szefem jest Elon Musk. Komercyjne uruchomienie projektu zaplanowane jest na 2027 rok.
Dmitrij Bakanow, szef rosyjskiej agencji kosmicznej Roskosmos poinformował, że pierwszy start z systemem konkurencyjnym dla Starlinka ma odbyć się do końca roku.
ZOBACZ: Misja Polaka w kosmos wstrzymana. Problem tkwi w tym elemencie ISS
Cytowany przez agencję TASS Bakanow dodał, że pierwsza misja wyśle na orbitę 16 satelitów - dokładnie tak, jak zrobiła to firma Elona Muska. Następnie odbędzie się regularne wysyłanie na orbitę kolejnych modułów.
Rosja tworzy konkurencje dla usług Elona Muska
Moduły Rassvet, które zostały stworzone przez rosyjską firmę Bureau 1440, mają na celu dostarczenie szerokopasmowego internetu. Do 2035 roku ma zostać wysłane ponad 900 obiektów. Komercyjne usługi mają rozpocząć się w 2027 roku, gdy dostępnych będzie 250 satelitów.
ZOBACZ: Największy wyciek danych w historii. Miliardy haseł i loginów naruszone
Rassvet jest częścią rosyjskiego programu kosmicznego, którego koszt szacowany jest na 57 miliardów dolarów. Władimir Putin po raz pierwszy zapowiedział konkurencję dla Starlinka w 2018 roku. "Sfera" nie doczekała się jednak rozwinięcia z powodu sankcji nałożonych na Roskosmos.
Rosyjska agencja wysłała już trzy satelity pod projektem Rassvet-1 w czerwcu 2023 roku, jeszcze za kierownictwem poprzedniego dyrektora Jurija Borisowa, który został zwolniony w lutym tego roku.
Czytaj więcej