Na włoskiej wyspie wprowadzono zakaz. "Czas powiedzieć dość"

Świat

Na wyspie Capri wprowadzono zakaz nękania i nagabywania turystów. Rozporządzenie w tej sprawie podpisał burmistrz Paolo Falco. Zabroniono między innymi podchodzenia do turystów z menu i ulotkami reklamowymi oraz wszelkiego natrętnego promowania usług. "Nadszedł czas, by powiedzieć dość"- przekazała włoska Unia Konsumentów.

Widok na zatokę z wieloma łodziami i jachtami przycumowanymi do przystani, w tle widać górzysty krajobraz wyspy Capri z białymi budynkami.
pixabay/nivaldomartins
Na Capri wprowadzono zakaz nagabywania turystów

Włoska wyspa Capri w Zatoce Neapolitańskiej przeżywa turystyczne oblężenie. Przybywają tam codziennie tysiące ludzi z całego świata. Często nagabują ich osoby pokazując menu restauracji, wręczając ulotki reklamowe sklepów, barów i różnych świadczonych tam usług.

 

Władze samorządowe zareagowały na to zjawisko i wprowadziły zakaz nękania i nagabywania turystów. Rozporządzenie w tej sprawie podpisał burmistrz Paolo Falco. Zabroniono podchodzenia do turystów z menu i ulotkami reklamowymi oraz wszelkiego natrętnego promowania usług. 

 

Za złamanie tych przepisów grożą kary finansowe, a także zawieszenie działalności sklepu czy lokalu gastronomicznego bądź usługowego na trzy dni.

Włochy. Na Capri wprowadzono zakaz nękania turystów

Wprowadzony zakaz poparła włoska Unia Konsumentów, która w wydanym oświadczeniu podkreśliła: "Dosyć z dzikim pośrednictwem, wywieraniem presji na konsumentów i nielegalnym zajmowaniem przestrzeni publicznej".

 

Organizacja oceniła, że była to "decyzja oczekiwana, odważna i konieczna, która odpowiada na potrzebę ochrony mieszkańców i turystów przed natarczywym zachowaniem komercyjnym, prowadzonym często przy lekceważeniu reguł i oszukiwaniu konsumentów".

 

ZOBACZ: Włochy zdecydowały ws. symboli neutralnych płciowo. "Naruszają zasady gramatyki"

 

Jak dodali działacze stowarzyszenia, w ostatnich latach zjawisko nagabywania wyrwało się na Capri spod kontroli. "Nadszedł czas, by powiedzieć dość"- zaznaczono.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Michał Blus / sgo / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie