Wotum zaufania dla rządu Donalda Tuska. Jest decyzja Sejmu

Rząd Donalda Tuska otrzymał wotum zaufania od Sejmu. Głosowanie poprzedziła burzliwa dyskusja posłów oraz expose premiera. - Zwracam się po wotum zaufania, bo mam wiarę i pewność, że mamy mandat do rządzenia, do pełnej odpowiedzialności za to, co w Polsce się dzieje - powiedział Tusk w wystąpieniu. Zaznaczył jednak, że wyzwania są większe, niż oczekiwał.
W głosowaniu udział wzięło 453 posłów, przy czym 243 było za udzieleniem rządowi wotum zaufania, a 210 przeciw. Żaden z obecnych na sali plenarnej parlamentarzystów nie wstrzymał się od głosu.
Za powierzeniem dalszych rządów nad państwem rządzącej koalicji głosowały wszystkie kluby parlamentarne, które ją tworzą, tj. KO (157), PSL-TD (32), Polska 2050-TD (32), Lewica (21) oraz niezależny poseł Adam Gomoła.
Przeciw było 182 posłów PiS, 16 posłów Konfederacji, 5 posłów Razem, 4 polityków Republikanów i 3 z Konfederacji Korony Polskiej.
Złożenie wniosku o wotum zaufania premier Donald Tusk zapowiedział w telewizyjnym orędziu dzień po II turze wyborów prezydenckich, które wygrał popierany przez PiS Karol Nawrocki, uzyskując niecałe 370 tys. głosów więcej niż kandydat KO Rafał Trzaskowski. Po taki instrument premier sięgał już za czasów poprzedniego rządu - najpierw w październiku 2012 r., a potem w czerwcu 2014 r.
Premier może zwrócić się do Sejmu o wyrażenie Radzie Ministrów wotum zaufania w dowolnym momencie swojego urzędowania. Do tego, by go udzielić, potrzebna jest zwykła większość głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Brak poparcia Sejmu dla wniosku o udzielenie wotum zaufania zobowiązuje premiera do złożenia dymisji na ręce prezydenta.
Wotum zaufania dla rządu Tuska. Sejm zdecydował
W Sejmie zasiada 460 posłów, w głosowaniu musi wziąć udział co najmniej 230 posłów. Zgodnie z zapowiedziami wotum zaufania rządowi nie udzieliły m.in. część klubu PiS, liczący 16 posłów klub Konfederacji oraz pięcioosobowe koło Razem.
ZOBACZ: "Wyzwania większe, niż oczekiwaliśmy". Kluczowe wystąpienie premiera Donalda Tuska
Koalicja rządowa ma jednak w sumie 242 posłów, w tym klub KO - 157 posłów, kluby Polski 2050-TD i PSL-TD - po 32 posłów, a klub Lewicy - 21. Przewaga głosów postrzegana jest jako na tyle bezpieczna, że większość parlamentarzystów traktuje głosowanie jako formalność.
Jednocześnie złożony przez premiera wniosek stał się okazją do wyrażenia swoich wątpliwości dla tych, których nie przekonują dotychczasowe dokonania rządu.
Czytaj więcej