Czarnek szefem kancelarii Nawrockiego? Witczak: To zapowiada wariant wojenny

Polska
Czarnek szefem kancelarii Nawrockiego? Witczak: To zapowiada wariant wojenny
Polsat News
"Wariant wojenny". Poseł KO o doniesieniach ws. Przemysława Czarnka

- To zapowiada wariant wojenny - stwierdził poseł KO Mariusz Witczak. Polityk, komentując doniesienia mediów o przyjęciu oferty pracy w przyszłej kancelarii prezydenta przez Przemysława Czarnka, stwierdził, że "to oznacza realizowanie polityki Kaczyńskiego". Sprawę skomentował także poseł PiS Marcin Przydacz. Jak powiedział, pojawienie się Czarnka w kancelarii nie byłoby "wielkim zaskoczeniem".

Poseł Koalicji Obywatelskiej Mariusz Witczak powiedział we wtorkowym wydaniu "Punktu widzenia Szubartowicza", że podjęcie przez Przemysława Czarnka pracy w przyszłej kancelarii prezydenta będzie oznaczało "wariant wojenny".

Czarnek trafi do kancelarii prezydenta? "To oznacza wariant wojenny"

Witczak odniósł się w ten sposób do medialnych doniesień, które wskazywały na to, że były minister edukacji znalazł się na liście 10 osób, które mogą zostać potencjalnymi współpracownikami w kancelarii prezydenta elekta.

 

ZOBACZ: Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. "Otrzymałem zaproszenie"

 

- To oznacza realizowanie polityki Kaczyńskiego w kancelarii prezydenta, bardzo takiej aktywnej polityki. Tam będzie serce PiS-u (…) krótko mówiąc, to zapowiada wariant wojenny - wyjaśnił

 

Oprócz Przemysława Czarnak na wspomnianej liście pojawili się także inni politycy ze sztabu wyborczego prezesa IPN-u. To przede wszystkim Paweł Szefernaker, Marcin Horała, Andrzej Śliwka, Mateusz Kurzajewski oraz Dawid Dziama.

Poseł PiS o nowej kancelarii prezydenta. "Są też inne postaci"

Prowadzący zapytał o przyszłą kancelarię prezydenta także posła PiS Marcina Przydacza, który w przeszłości był współpracownikiem Andrzeja Dudy. Zapytany o to, czy wróciłby do pracy w kancelarii odpowiedział, że "to zawsze wielki honor".

 

ZOBACZ: Nowa twarz w kancelarii Nawrockiego. Nieoficjalnie ustalenia mediów

 

Z kolei w odpowiedzi na pytanie o stanowisko szefa kancelarii, które miałby przyjąć Przemysław Czarnek, stwierdził, że nie byłoby to dla niego "wielkie zaskoczenie". - Wiem, że Przemysław Czarnek sprawdził się w trakcie trwającej kampanii, bo też pracował w sztabie (...) to będzie finalnie decyzja Karola Nawrockiego i zgoda Przemysława Czarnka - powiedział.

 

Dodał przy tym, że w kwestii giełdy nazwisk do pracy przy Karolu Nawrockim, "są też inne postaci". - Paweł Szefernaker uchodzi za nieco inne skrzydło, jeśli chodzi o polską prawicę, ale przychodzą też współpracownicy bezpośrednio związani z Karolem Nawrockim - wskazał.

 

- Jarosław Dębowski, Rafał Leśkiewicz to są pracownicy z IPN-u, więc ta kancelaria będzie różnorodna, aktywna, ambitna i jak widać też młoda - powiedział.

wb/ar / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie