"Wstępuję do Platformy Obywatelskiej". Roman Giertych ogłosił decyzję
"Wstępuję do Platformy Obywatelskiej. Wczoraj ogłosiłem to na klubie" - poinformował Roman Giertych. Poseł KO ogłosił swoją decyzję w mediach społecznościowych, a także udostępnił nagranie przemówienia, w którym przeprosił za wynik Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich.

Decyzja o dołączeniu do partii rządzącej ogłoszona została na platformie X we wpisie, który opublikowany został o godzinie 9:39.
"Wstępuję do Platformy Obywatelskiej. Wczoraj ogłosiłem to na klubie i chciałem podziękować koleżankom i kolegom za miłe przyjęcie mojej deklaracji brawami" - napisał.
W nagraniu, które udostępnione zostało na Youtube polityk podkreślił, że swoim działaniem chce "dać przykład" innym osobom, aby zaangażowały się w działalność polityczną.
- Mam nadzieję, że wniosę nie tylko lekki odcień konserwatyzmu, ale również pewien entuzjazm, dynamikę w rozwijanie tej partii, tak, aby stanowiła ona trzon, na którym może oprzeć się polska demokracja - tłumaczył Giertych.
Roman Giertych wstępuje do PO. Dawniej współrządził z PiS
Roman Giertych w przeszłości należał m.in. do Młodzieży Wszechpolskiej oraz Ligi Polskich Rodzin, w których pełnił funkcję prezesa. Od maja 2006 r. do sierpnia 2007 r. sprawował posadę wicepremiera i ministra edukacji narodowej w rządach Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego.
ZOBACZ: Minister o "frustracji" koalicjantów. Mucha "nie znalazła swojego miejsca"
Po rozpadzie rządowej koalicji i przegranych przez LPR przedterminowych wyborach parlamentarnych wycofał się z polityki. W 2015 r. powrócił, kandydując jako niezależny do Senatu, ale przegrał wówczas z Konstantym Radziwiłłem. Skupił się na praktyce adwokackiej i głośno krytykował rządy Zjednoczonej Prawicy.
Pod koniec sierpnia 2023 r. Donald Tusk ogłosił start Romana Giertycha w wyborach do Sejmu z listy Koalicji Obywatelskiej w okręgu kieleckim, w którym pierwsze miejsce na liście PiS zajął Jarosław Kaczyński. Otrzymał później ponad 23,5 tys. głosów i dostał się do izby niższej polskiego parlamentu.
W ostatnich dniach media podawały nieoficjalnie, że Giertych może zostać ministrem w rządzie, zrekonstruowanym po przegranych przez Rafała Trzaskowskiego wyborach prezydenckich. Źródła tygodnika "Newsweek" twierdzą, że poseł mógłby zastąpić na stanowisku szefa resortu sprawiedliwości Adama Bodnara.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej