Niedzielny atak Ukrainy na rosyjskie lotniska. Zdjęcia satelitarne ujawniły straty

Świat
Niedzielny atak Ukrainy na rosyjskie lotniska. Zdjęcia satelitarne ujawniły straty
PAP/EPA/MAXAR TECHNOLOGIES HANDOUT
Najnowsze zdjęcia przedstawiają efekty ukraińskiej operacji "Pajęczyna"

Wraki siedmiu zniszczonych bombowców Tu-95 i Tu-22Ms - taki widok ukazują najnowsze zdjęcia satelitarne bazy lotniczej Biełaja w Rosji. Obiekt został zaatakowany w ramach ukraińskiej operacji "Pajęczyna".

Zobacz więcej

Opublikowane w internecie fotografie ukazują uszkodzone samoloty, które znajdowały się na obrzeżach pasa startowego. Nie wszystkie maszyny zostały trafione, część z nich pozostała nienaruszona.

Najnowsze zdjęcia satelitarne. Ekspert komentuje

Zdjęcia dostarczone przez Planet Labs PBC opisał ekspert wojskowy Jarosław Wolski. " Sumarycznie w bazie Biełaja mamy 3 spalone Tu-95MS, 3 spalone Tu-22M3 i 1 uszkodzony Tu-95MS" - podsumował we wpisie w mediach społecznościowych.

 

ZOBACZ: Co wpadło w ukraińską "Pajęczynę"? Kijów zdradza szczegóły operacji

 

Zdjęcia satelitarne wykonane w technologii SAR (ang. Synthetic Aperture Radar, radar z syntetyczną aperturą) umożliwiają sprawdzenie wyglądu, struktury oraz kształtu obiektów znajdujących się na ziemi, nawet w nocy. 

Operacja "Pajęczyna". Znaczne straty rosyjskiego lotnictwa

W niedzielę Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) przeprowadziła operację specjalną. Polegała ona na jednoczesnym uderzeniu na cztery lotniska wojskowe w Rosji. Uszkodzono 41 samolotów rosyjskiego lotnictwa strategicznego, w tym A-50, Tu-95, Tu-22 M3 i Tu-160.

 

W ocenie SBU szacowany koszt zniszczonych maszyn wynosi ponad 7 mld dolarów.

 

ZOBACZ: "Sprzeczne z planami Trumpa". USA o brawurowej operacji Ukrainy

 

Według strony ukraińskiej operacja specjalna "Pajęczyna" odbywała się jednocześnie w trzech strefach czasowych i była niezwykle skomplikowana z logistycznego punktu widzenia.

 

Najpierw SBU przetransportowała do Rosji drony, a następnie mobilne drewniane domy. Już na terytorium tego kraju bezzałogowce ukryto pod dachami domów, przewożonych na ciężarówkach. W odpowiednim momencie dachy zostały zdalnie otwarte, a drony wyruszyły w kierunku wyznaczonych celów - rosyjskich bombowców.

 

osg/an/sgo / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie