Kłótnia w programie radiowym. Przemysław Czarnek wyszedł ze studia

Polska
Kłótnia w programie radiowym. Przemysław Czarnek wyszedł ze studia
YouTube / Polskie Radio 24
Przemysław Czarnek wyszedł ze studia podczas wywiadu w radiowej Trójce

Podczas wywiadu w radiowej Trójce doszło do ostrej wymiany zdań między Przemysławem Czarnkiem a prowadzącą Renatą Grochal. Polityk PiS przerwał rozmowę i opuścił studio po uwagach dotyczących działania telewizji publicznej pod rządami Jacka Kurskiego.

Zobacz więcej

Przemysław Czarnek udzielił wywiadu w programie "Bez Uników" w radiowej Trójce, który przeprowadziła Renata Grochal. Podczas rozmowy poseł PiS stwierdził, że podczas kampanii wyborczej w mediach prowadzono "hejterską kampanię" wobec Karola Nawrockiego. 

 

- Nigdy nie widziałem tak hejterskiej kampanii, jaką państwo w mediach tak zwanych publicznych, Telewizji Polskiej w likwidacji i w Polskim Radiu w likwidacji, urządzili. Tak jak Onet czy media mainstreamowe, TVN, zrobiły w tej kampanii, to było obrzydliwe - ocenił. 

 

ZOBACZ: Karol Nawrocki spotka się z Andrzejem Dudą. "Prezydent zaprosił"

 

Kiedy prowadząca zapytała o telewizję publiczną za czasów Jacka Kurskiego, polityk spytał, "dlaczego nie rozliczy tych mediów, które uczestniczyły w hejterskiej kampanii wyborczej przeciwko Karolowi Nawrockiemu?". Jego zdaniem przyszły prezydent "będzie meblował Polskę tak, by była przestrzeń do dialogu". 

 

- Należy skończyć z tym dziadostwem w mediach i należy doprowadzić do sytuacji, w której społeczeństwo będzie miało normalną przestrzeń do dialogu politycznego. Do tego będzie dążył Karol Nawrocki - podkreślił. 

Przemysław Czarnek wyszedł z wywiadu. Spór o media w Polsce

W reakcji na wypowiedź polityka prowadząca odwołała się do statystyk dotyczących funkcjonowania mediów publicznych podczas kampanii prezydenckiej w 2020 roku, gdy - jak podkreśliła - na antenie Polskiego Radia dominował jeden kandydat. 

 

- Andrzej Duda otrzymał wówczas osiem godzin i 15 minut czasu antenowego, a Rafał Trzaskowski jedną godzinę i 23 minuty, czyli 12 proc. Inni kandydaci np. Szymon Hołownia 5,6 proc. czasu antenowego. Więc o czym pan mówi? - dopytywała Grochola. 

 

- Jak mi pani pozwoli mówić, to ja powiem, ale skoro pani nie pozwala mi mówić, to chcę skończyć te zawody - odparł polityk. Po tych słowach zapowiedział, że powie "ostatnie słowo w tym programie". 

 

ZOBACZ: Trump skomentował zwycięstwo Nawrockiego. "Gratulacje Polsko"

 

- Prezydent elekt Karol Nawrocki zacznie funkcjonować jako prezydent już od 6 sierpnia. Będzie dążył do tego, żeby wszyscy państwo, bez względu na poglądy, bo nie będziemy państwa różnicować na poglądy, chcę żeby te poglądy były wypowiadane. Tylko poglądy, a nie hejterstwo, kłamstwa, szambo nieprawdopodobne, które było wypuszczane również przez media publiczne, również przez Polskie Radio w likwidacji. Pani porównuje czas, a ja treść - stwierdził.

 

- Przypomnę, że i tak przegrzaliście z tą niagarą kłamstwa i szamba, że Polska wygrała znakomitego "winnera", jak mówił dzisiaj Donald Trump, Polska wybrała zwycięzcę i to zwycięzcę z wielkiej litery - dodał, po czym wyszedł ze studia. 

Agata Sucharska / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie