"Czerwone korale Senyszyn". Była kandydatka na prezydenta założyła ruch społeczno-polityczny

Polska
"Czerwone korale Senyszyn". Była kandydatka na prezydenta założyła ruch społeczno-polityczny
Polsat News
Prof. Joanny Senyszyn założyła ruch społeczno-polityczny "Czerwone korale Senyszyn"

Ruszyły zapisy do nowej inicjatywy społeczno-politycznej prof. Joanny Senyszyn. Jej tymczasowa nazwa to "Czerwone Korale Senyszyn". "Głównymi celami są edukacja, wzajemna pomoc i opracowywanie innowacyjnych, naukowo uzasadnionych rozwiązań społecznych, aby wszystkim żyło się lepiej" - poinformowała w mediach społecznościowych.

Zobacz więcej

Senyszyn przekazała w mediach społecznościowych informacje w tej sprawie. "Serdecznie zapraszam do budowy ogólnopolskich struktur ruchu społeczno-politycznego o tymczasowej nazwie 'Czerwone korale Senyszyn'. Nazwę naszej partii ustalimy wspólnie" - zaznaczyła we wpisie. 

 

Była kandydatka na prezydenta napisała we wtorek, że "będziemy łączyć, zasypywać rowy i nierówności, budować demokratyczną, praworządną, sprawiedliwą, przyjazną Polskę - ojczyznę naszych marzeń".

 

Podała adres, na który należy kierować zgłoszenia oraz dane, jakie należy w nich zawrzeć. 

 

 

 

 

"Polityka nie będzie jednym elementem naszej działalności. Głównymi celami są edukacja, wzajemna pomoc i opracowywanie innowacyjnych, naukowo uzasadnionych rozwiązań społecznych, aby wszystkim żyło się lepiej" - zakończyła. 

"Czerwone korale". Joanna Senyszyn zakłada ruch społeczno-polityczny

W pierwszej turze wyborów prezydenckich Senyszyn uzyskała 1,09 proc. poparcia. W maju w rozmowie w TVP Warszawa mówiła, że uzyskała "ponad 250 tys. młodych fanów, którzy mają między 13 a 18 lat".

 

"Także szykuję się do wielkiego sukcesu już w najbliższych wyborach do Sejmu, a potem na prezydenta" - stwierdziła.

 

"Dostaję dosłownie setki maili, SMS-ów, telefonów - chętnych do zakładania nowego ugrupowania, nowej politycznej siły, bo uświadomili sobie wyborcy, że lewica to ja" - oświadczyła wówczas Senyszyn.

 

ZOBACZ: Joanna Senyszyn skradła show na marszu. Przekazała "insygnia imperatorki"

 

W jej ocenie Magdalena Biejat (Lewica) oraz Adrian Zandberg (Partia Razem), którzy startowali w wyborach, są "pewnym lewicowym odłamem, który ma hasło: "PiS, PO - samo zło". "My nie uważamy, żeby taki znak równości stawiać" - dodała Senyszyn.

 

"Na razie być może założymy stowarzyszenie, które się przekształci w partię, ale będzie to partia w pełni demokratyczna, tworzona oddolnie, opierająca się na młodych ludziach" - powiedziała była posłanka SLD.

Artur Pokorski / sgo / PAP / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie