Incydent w jednym z lokali. Członkowie komisji zaskoczyli stylizacją

Członkowie jednej z warszawskich komisji wyborczych pojawili się w lokalu z nietypowym dodatkiem do ubrania. W sieci pojawiły się zdjęcia mężczyzn i sugestie, że mogą oni łamać ciszę wyborczą. Na sprawę zareagowała Państwowa Komisja Wyborcza.
Podczas niedzielnego głosowania w drugiej turze wyborów prezydenckich w jednym z lokali w Warszawie doszło do kontrowersyjnego zachowania dwóch członków komisji. Mężczyźni założyli duże czerwone korale.
W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia z komisji z sugestią, że taki dodatek może być agitacją polityczną, gdyż kojarzy się z pewną polityczką.
Wybory 2025. PKW zareagowała na incydent
Na sytuację zareagowała Państwowa Komisja Wyborcza.
ZOBACZ: Najwyższa w woj. małopolskim, najniższa w woj. opolskim. Frekwencja na godz. 12
- Otrzymaliśmy takie zgłoszenie, ponieważ akurat sam dzwoniłem do tej komisji, prosiłem jej członków o zdjęcie tych korali. Więc odpowiadam, że taka sytuacja miała miejsce i po moim telefonie obiecano, że korale będą zdjęte - powiedział szef Krajowego Biura Wyborczego Rafał Tkacz podczas konferencji o g. 13:30.
Głos w temacie zabrał także członek PKW Paweł Gieras.
- Kodeks wyborczy nie określa, w jaki sposób mają występować członkowie komisji, jak być ubrani, jak dobierać strój, krawat czy inne dodatkowe rzeczy. Nie dostrzegam naruszenia prawa - stwierdził.
- Natomiast dobrym zwyczajem jest to, żeby komisje wyborcze, od najniższego do najwyższego szczebla, nie dawały żadnych podstaw do jakichkolwiek podejrzeń o sprzyjanie czy prowadzenie agitacji wyborczej - dodał Gieras.
Wybory prezydenckie w Polsce. Druga tura
W niedzielę o godz. 7 rano rozpoczęło się głosowanie w drugiej turze wyborów prezydenckich. Udział w nim może wziąć 28 mln 848 tys. osób, tyle jest uprawnionych.
ZOBACZ: Głosowanie wśród cukierków i lodów. Lokal w Czerwonaku znów zaskoczył
Lokale wyborcze pozostaną otwarte do godziny 21.
Do godz. 10 policja odnotowała trzy przestępstwa i 173 wykroczenia związane z naruszeniem ciszy wyborczej.
Podczas konferencji PKW o g. 10 przewodniczący PKW Sylwester Marciniak informował o jednym przestępstwie i 148 zgłoszeniach o wykroczeniach.