"Ukraina przekazała nam propozycje". Współpracownik Trumpa zdradza ruch Kijowa

Świat
"Ukraina przekazała nam propozycje". Współpracownik Trumpa zdradza ruch Kijowa
Wikipedia/JKTKMM; president.gov.ua
Ukraina wystosowała specjalne warunki. USA czeka na ruch Moskwy

Władze w Kijowie dostarczyły USA warunki pokoju z Rosją - poinformował specjalny wysłannik Donalda Trumpa ds. Ukrainy Keith Kellogg. Podkreślił przy tym, że Biały Dom oczekuje podobnego dokumentu od Moskwy. - Kiedy otrzymamy ich "pilny plan" lub memorandum, wtedy sporządzimy wspólną wersję - zapowiedział emerytowany wojskowy.

Specjalny wysłannik prezydenta USA ds. Ukrainy Keith Kellogg powiedział na antenie Fox News, że strona ukraińska przedstawiła Stanom Zjednoczonym listę warunków dotyczących zakończenia wojny z Rosją.

 

Jak podkreślił współpracownik Donalda Trumpa, podobne warunki Biały Dom również "musi otrzymać od Moskwy". Zaznaczył przy tym, że w przypadku ich dostarczenia Amerykanie spróbują "złożyć je w całość".

Współpracownik Trumpa o wojnie w Ukrainie. "Otrzymaliśmy listę warunków z Kijowa"

Keith Kellogg wyjaśnił podczas rozmowy w amerykańskiej stacji, że w momencie otrzymania dokumentów od obu stron konfliktu, potrzebne będzie znalezienie tutaj "wspólnej płaszczyzny".

 

ZOBACZ: "Putin igra z ogniem". Trump ostrzega przywódcę Rosji

 

- Kiedy otrzymamy ich "pilny plan" lub memorandum, wtedy sporządzimy wspólną wersję i odbędzie się kolejne spotkanie - powiedział polityk.

 

Jak podkreślił specjalny wysłannik Donalda Trumpa, Biały Dom chciał zorganizować kolejną rundę negocjacji pokojowych między Ukrainą i Rosją w Watykanie, ale władze na Kremlu odrzuciły ten pomysł.

Wołodymyr Zełenski zapowiada odwet na Rosji. "Takimi samymi działaniami"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział w mediach społecznościowych, że "Ukraina odpowie na ataki Rosji takimi samymi działaniami". Przywódca odniósł się w ten sposób do ostatnich uderzeń rakietowych przeprowadzonych przez armię Putina.

 

- Kluczowymi elementami będą drony uderzeniowe i pociski dalekiego zasięgu własnej produkcji - powiedział we wtorek w wieczornym nagraniu wideo.

 

ZOBACZ: Rosja bez litości. Ukraina podsumowała tragiczną noc

 

Zełenski podkreślił także, że "dziś setki ukraińskich firm przynoszą wyniki w Siłach Obrony Ukrainy i będzie ich jeszcze więcej, jestem o tym przekonany". - Oczywiście nie możemy publicznie mówić o naszych planach i możliwościach, ale perspektywa jest jasna, odpowiedzieć na wszystkie rosyjskie zagrożenia i wyzwania w lustrzanym odbiciu - dodał.

 

Wyjaśnił, że ukraińskie władze "maksymalnie angażują" biznes w produkcję uzbrojenia oraz przygotowują nowe umowy z inwestorami europejskimi, którzy chcą działać w tej sferze.

 

- Oni w Rosji muszą wyraźnie odczuć konsekwencje tego, co robią przeciwko Ukrainie. I tak się stanie. Drony uderzeniowe, pociski przechwytujące, pociski manewrujące, ukraińska balistyka - to kluczowe elementy. To wszystko musimy produkować sami - zaznaczył.

wb / polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie