Łamał przepisy ruchu drogowego. Doszło do tragedii

Polska
Łamał przepisy ruchu drogowego. Doszło do tragedii
KPP w Sieradzu
Tragiczny wypadek we Wróblewie

Tragiczny wypadek w woj. łódzkim. Nie żyje 37-letni kierowca volkswagena, który złamał kilka przepisów - wyprzedzał na skrzyżowaniu i wjeżdżał na przeciwległy pas. Prowadzony przez niego samochód uderzył w ogrodzenie, następnie w drzewo i dachował. Jak się okazało 37-latek miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Zobacz więcej

Do wypadku doszło w sobotę około godziny 10:30 w miejscowości Wróblew w województwie łódzkim. 37-latek, jadący od strony Błaszek, z nieznanych przyczyn zjechał na pobocze, uderzył w ogrodzenie posesji, a następnie w przydrożne drzewo. Auto dachowało.

 

ZOBACZ: Sebastian M. zatrzymany. Policja ujawnia szczegóły

 

Jak przekazuje asp. sztab. Agnieszka Kulawiecka mężczyzna ten wcześniej jechał z nadmierną prędkością i kilkukrotnie złamał przepisy ruchu drogowego. 

Tragiczny wypadek we Wróblewie

- Policjanci w miejscowości Kobierzycko patrolowali drogę pojazdem oznakowanym. W pewnym momencie zobaczyli kierowcę, który łamał przepisy ruchu drogowego m.in. wyprzedzał na skrzyżowaniu, na linii podwójnej ciągłej, a także wjechał na przeciwległy pas, którym poruszali się policjanci - przekazała policjantka w rozmowie z polsatnews.pl.

 

ZOBACZ: Poważny wypadek na A1. Z ciężarówki wyciekł sos pomidorowy

 

Policjanci dali kierowcy sygnał do zatrzymania się, ale ten go zignorował i odjechał. Wobec tego funkcjonariusze zawrócili, aby za nim pojechać. Po około kilometrze natknęli się na miejsce wypadku.

 

Mężczyzna zmarł na miejscu w wyniku poniesionych obrażeń. Asp. sztab. Agnieszka Kulawiecka dodała, że 37-latek miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. 

 

ZOBACZ: Tragiczny wypadek na Mazowszu. Dwie osoby nie żyją

 

Przyczyny i dokładne okoliczności wypadku wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratora. Ruch na drodze w kierunku Wróblewa odbywa się wahadłowo. Wiadomo, że 37-latek był mieszkańcem powiatu sieradzkiego.

 

Komenda Powiatowa Policji w Sieradzu apeluje do świadków zdarzenia o kontakt. Szczególnie istotne mogą być nagrania z kamer samochodowych, które pomogą w dokładnym ustaleniu przyczyn tragicznego wypadku. Osoby, które mają informacje w tym temacie mogą dzwonić pod numer 47 845 17 05 lub pod numer alarmowy.

aba / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie