"Handel ułaskawieniami". Politycy KO z wnioskiem do prokuratury

- Jeszcze pan Nawrocki, kandydat pana Kaczyńskiego nie został prezydentem, a już jego otoczenie proponuje i handluje ułaskawieniami - powiedział europoseł Dariusz Joński, odnosząc się do doniesień w sprawie ułaskawienia Grzegorza Brauna za jego poparcie dla Karola Nawrockiego. Politycy zapowiedzieli złożenie w tej sprawie zawiadomienia do prokuratury. Sprawę skomentował Paweł Szefernaker.
Europosłowie KO Dariusz Joński oraz Michał Szczerba zabrali głos podczas piątkowej konferencji prasowej.
Politycy zapowiedzieli skierowanie zawiadomienia do prokuratury. - Uważamy, że to jest sprawa dla prokuratury, mamy absolutnie do czynienia z korupcją polityczną. Mamy nadzieje, że prokuratura jak najszybciej tę sprawę wyjaśni - powiedział europoseł Dariusz Joński.
- Razem z posłem Szczerbą informowaliśmy i ostrzegaliśmy, że kandydat Kaczyńskiego na prezydenta idzie po to, żeby ułaskawiać - podkreślił.
ZOBACZ: Wyrównana walka przed drugą turą wyborów. Niezdecydowani kluczem do zwycięstwa
W ten sposób europoseł odniósł się do niedawnych słów Grzegorza Brauna. Kandydat w wyborach prezydenckich twierdzi, że otrzymał od otoczenia Karola Nawrockiego propozycję potencjalnego ułaskawienia w przyszłości za przekazanie poparcia kandydatowi popieranemu przez PiS.
Politycy KO zawiadomią prokuraturę. "Korupcja polityczna"
Jak przekazał dalej Dariusz Joński, europosłowie otrzymali informacje o "liście do ułaskawień polityków PiS, którzy mają po wygranej Nawrockiego zostać ułaskawionymi". - Wiemy również, że jest lista tych, którzy są z półświatka trójmiejskiego - dodał.
- Ale w tej chwili mamy również do czynienia z korupcją polityczną, czyli jeśli kandydat, który zdobył milion głosów, poprzez pana Nawrockiego, to mógłby liczyć na jego ułaskawienie. Tego jeszcze w historii nie było, dlatego tez trzeba takie praktyki wypalać gorącym żelazem - podkreślił.
Głos po chwili zabrał europoseł Michał Szczerba. - Ostrzegaliśmy przez lata, że to nie są sprawy jednorazowe, jednostkowe. Taki jest charakter po prostu tej formacji Kaczyńskiego. To jest nadużywanie władzy, kasa i kłamstwo - powiedział.
ZOBACZ: To od nich zależy zwycięstwo. Najnowszy sondaż pokazał przepływy elektoratów
- Te ostanie godziny pokazują, że mieliśmy rację. Tak jak sprzedawali wizy, tak dzisiaj sprzedają ułaskawienia w procederze korupcyjnym - podkreślił Szczerba.
Europoseł podkreślił przy tym, że "czym innym jest to, o czym poinformował jeden z kandydatów, że osoba wywodząca się ze środowiska przestępczego, która sama mogła popełniać przestępstwa (...) oferuje innemu przestępcy ułaskawienie, sprzedaje to ułaskawienie".
- Chcemy bardzo wyraźnie powiedzieć, taka jest stawka tych wyborów. To przyzwoitość, to uczciwość, to również kraj standardów, którego oczekujemy - powiedział.
Sztab Nawrockiego zabrał głos. "To perfidna prowokacja"
Do tej sprawy odniósł się w piątek Paweł Szefernaker, który jest szefem sztabu Karola Nawrockiego, kandydata na prezydenta popieranego przez PiS.
Polityk napisał w mediach społecznościowych, że "ktoś kogoś wprowadził w błąd".
"Nikt ze sztabu i z otoczenia Karola Nawrockiego nie obiecywał nikomu żadnego ułaskawienia. To perfidna prowokacja" - podkreślił Szefernaker.
Czytaj więcej