Ambasador Ukrainy o deklaracji Nawrockiego: Nie do przyjęcia

- Decyzja o zabronieniu i czy ograniczeniu jakichś praw Ukrainy jest nie do przyjęcia, bo to dla Ukrainy jest zasadnicza sprawa istnienia - oświadczył w piątek Wasyl Bodnar, ambasador Ukrainy w Polsce. Jak dodał, polską racją stanu jest integracją Ukrainy do NATO, "bo to zwiększa bezpieczeństwo Polski".
W piątek na antenie Radia RMF FM ambasador Ukrainy był pytany o wybory prezydenckie w Polsce. Według Wasyla Bodnara, to jest tylko i wyłącznie sprawa Polaków, a Kijów będzie respektował każdy wynik.
Wybory prezydenckie 2025. Ambasador Ukrainy komentuje
- Będziemy współpracowali z każdym z kandydatów, który wygra wybory dla dobra stosunków dwustronnych - powiedział ambasador Ukrainy w Polsce.
ZOBACZ: Drony nadleciały nad Rosję. Wstrzymano pracę na trzech lotniskach
Następnie Piotr Salak zapytał swojego rozmówcę o podpisaną w czwartek przez kandydata wspieranego przez PiS - Karola Nawrockiego - deklarację. Prezes IPN zobowiązał się w niej, że jako prezydent Polski nie zaakceptuje ustawy ratyfikującej akcesję Ukrainy do NATO.
Ukraina. Akcesja do NATO. "To polska racja stanu"
- Wydaje mi się, że polską racją stanu jest integracją Ukrainy do NATO, bo to zwiększa bezpieczeństwo Polski, bo wschodnia granica byłaby bardziej bezpieczna. Decyzja o zabronieniu i czy ograniczeniu jakichś praw Ukrainy jest nie do przyjęcia, bo to dla Ukrainy jest zasadnicza sprawa istnienia - powiedział dyplomata.
- Dziś Ukraina walczy także bronią z Europy w tym polski i nie rozumiem postulatów, które podważają prawo Ukrainy do integracji do NATO - dodał Bodnar.
Zdaniem ukraińskiego ambasadora akcesja Ukrainy do NATO "to jest sprawa już do rozmowy dwustronnej, do negocjacji". - Bo polityka jest polityką, a stosunki dwustronne oczywiście układają się pod kątem interesów państw. Mamy tutaj wspólny interes w bezpieczeństwie i myślę, że po wyborach już będziemy mieli możliwość rozmawiać bezpośrednio o tym, jak widzi dane zagadnienie ten czy inny kandydat - mówił na radiowej antenie.
Ukraińcy w Polsce. Wasyl Bodar: Są wartością dodaną
- A jak pan patrzy na to, co się dzieje wokół spraw ukraińskich w Polsce. Myśli pan, że zmienia się stosunek Polaków do Ukraińców? - chciał wiedzieć prowadzący.
ZOBACZ: Rosjanie ogłosili, że pocisk Iskander zniszczył system Patriot z USA
- Oczywiście jest dość dużo stereotypów, które nie mają żadnych podstaw, np. o lekarzach czy o innych grupach zawodowych. I naszym zadaniem jest po prostu zwalczanie tych mitów. Inna sprawa jest to, że Ukraińcy w Polsce są wartością dodaną. To jest oczywiście wartość dodana do gospodarki polskiej - podsumował ambasador.
Czytaj więcej