Wybory prezydenckie. Zacięta walka do samego końca [RELACJA]

Polska
Wybory prezydenckie. Zacięta walka do samego końca [RELACJA]
PAP/ Łukasz Gągulski / Artur Reszko / Jarek Praszkiewicz / Wojtek Jargiło
Sławomir Mentzen

To ostatnie godziny kampanii prezydenckiej. O północy z piątku na sobotę zacznie obowiązywać cisza wyborcza. Kandydaci walczą o głosy do samego końca. "Na dwa dni przed wyborami grupa rosyjskich hakerów działających na Telegramie zaatakowała strony internetowe Platformy Obywatelskiej" - poinformował w mediach społecznościowych Donald Tusk. [RELACJA LIVE]

Zobacz więcej
Zapis relacji
Relacja zakończona

20 minut pozostało do startu ciszy wyborczej. Na tym kończymy relację z ostatniego dnia kampanii przed wyborami prezydenckimi.

"Oryginał jest lepszy od podróbek! W niedzielę oddajcie głos na Sławomira Mentzena" - apeluje w mediach społecznościowych Krzysztof Bosak.

Portal Interia przygotował szczegółowe zestawienie wszystkich 13 kandydatów, którzy biorą udział w wyborach prezydenckich. Do przeczytania TUTAJ.

Przemówienia Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego były ostatnimi wygłoszonymi przez kandydatów. Za kilkadziesiąt minut rozpocznie się cisza wyborcza.

- Jesteśmy blisko zwycięstwa i my te wybory wygramy - zapewniał Karol Nawrocki.

- Moja prezydentura będzie prezydenturą prezydenta, który jest wybrany przez naród. Jest częścią tego narodu, jest obywatelem państwa polskiego. Jest człowiekiem z krwi i kości. Przeszedł długą drogę, kocha Polskę, zna Polaków i będzie Polkom i Polakom służył. Będzie ich głosem w Pałacu Prezydenckim - podkreślił.

- Jeszcze 40 minut możecie przekonywać najbliższych, przyjaciół, rodzinę, żeby oddać głos. Głos na uczciwość, na zwykłą ludzką przyzwoitość. Żeby nie było cały czas konfliktu, a współpraca. O to chodzi w tych wyborach - mówił Rafał Trzaskowski.

W czasie, gdy Karol Nawrocki przemawiał w Klimontowie, kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski występował na wiecu z Pruszkowie.

- Bądźcie wszyscy przy urnach wyborczych w niedzielę, a potem, wszystko na to wskazuje, ostatnie dwa tygodnie ciężkiej pracy. Jestem pewien, że jeśli wszyscy się zmobilizujemy, to wygra cała Polska. Czas na zmianę w Pałacu Prezydenckim - przekonywał.

- Potrzebujemy prezydenta, który będzie niezależny, a nie, tak jak teraz, prezydenta, który jest wierny tylko jednej partii. Potrzebujemy prezydenta, który będzie łączył, budował, zawsze wyciągał rękę do innych, i który będzie szukał tego, co łączy, a nie tego, co dzieli. I to wszystko wam obiecuję. Proszę was o głos, bądźmy razem, przekonujmy wszystkich, a wygra cała Polska - apelował.

Trwa ostatnie przemówienie Karola Nawrockiego. Kandydat popierany przez PiS kampanię kończy w Klimontowie.

- Ja mam wielką nadzieję, że wybory zakończą się już w niedzielę i wygramy w pierwszej turze 18 maja, bo wszyscy pójdziemy, żeby zagłosować i żeby jednoznacznie wygrać te wybory już w najbliższą niedzielę. Moi kochani, jeśli tak się nie stanie, to będę miał do was jeszcze jedną prośbę, aby wygrać tę w drugiej turze - mówił.

"Moje największe wyborcze pragnienie: by Sławomir Mentzen i Karol Nawrocki pracowali razem nad tym, żebyśmy przez najbliższe lata mieli Prezydenta wiernego suwerenności Rzeczypospolitej i dobru wspólnemu narodu" - twierdzi były marszałek Senatu Marek Jurek.

- Ta kampania była w pewien sposób wyjątkowa ze względu na to, że prawica narzuciła stronie rządowej, a konkretnie jej kandydatowi Rafałowi Nawrockiemu, swoją narrację - mówi Dr Piotr Napierała. Zdaniem analityka w ostatnich tygodniach widoczne kandydaci podjęli działania, które będą miały swoje konsekwencje już po wyborach.

- Moim zdaniem Magdalena Biejat wygrała bezpośredni pojedynek z Adrianem Zandbergiem. Udało jej się przekonać wyborców Lewicy, że lepiej jest być w koalicji rządzącej niż poza nią - przekonuje.

Zdaniem Piotra Napierały bardzo ciekawie było także wśród kandydatów skrajnej prawicy.

- Maciak swoim startem i wystąpieniami pomógł, a w zasadzie można powiedzieć, że pomaga Braunowi i Mentzenowi. Pojawił się ktoś jeszcze bardziej prorosyjski, jeszcze na swój sposób "oryginalniejszy" w takim przekazie, co znormalizowało tezy wygłaszane przez Brauna i Mentzena - wyjaśnia analityk.

- Sondaże sondażami, ale patrząc na trendy, wyobrażam sobie, że w sztabach jednych kandydatów słychać okrzyki: "chwilo trwaj", a u drugich: "panie Turek, kończ pan tę kampanię!" - mówi Artur Dziambor.

W rozmowie z polsatnews.pl były poseł przedstawił swoją prognozę wyników głosowania, które odbędzie się w niedzielę.

- Myślę, że obaj główni kandydaci przekroczą 30% z lekką przewagą dla Trzaskowskiego. Zandberg będzie miał lepszy wynik od Biejat. Mentzen zbliży się do wyniku jednocyfrowego, a Braun zrobi sensacyjne dla siebie coś w okolicy 5 procent. Od tego zaczną się nowe układanki na scenie politycznej, które będą rozgrzewały emocje przez wiele kolejnych miesięcy z myślą o październiku 2027 - stwierdził.

- Przestańmy biadolić, idziemy po zwycięstwo! Idziemy wygrać te wybory i to w taki sposób, żeby nie pozostawiało drugiej stronie żadnych złudzeń - mówił Marek Jakubiak w ostatnim medialnym wystąpieniu w kampanii wyborczej.

Jak podkreślił, "rząd partaczy musi przejść do historii".

W swoim wystąpieniu finalizującym kampanię wyborczą Krzysztof Stanowski podziękował za, jak to określił "przygodę", w którą zaangażowani byli jego widzowie.

- Jeśli w czymś nie dałem rady, przepraszam. Jeśli mogłem kogoś lepiej zripostować albo zapytać o coś innego, przepraszam. Dałem siebie solidne 30 proc. - stwierdził z ironią.

- Chciałem zaapelować, abyście głosowali. Nieważne na kogo, ale głosowali. Te wybory nie są zbyt uczciwe, ale są i skorzystajmy z tego przywileju. Pójść na wybory to jedno. Ale zagłosować świadomie, to zupełnie co innego. Głosujcie tak, jak uważacie, a nie jak chciałyby media - apelował Krzysztof Stanowski.

Dziennikarz opublikował na platformie Youtube film, w którym podsumował kampanię wyborczą.

- To nieprawda, że można wybierać tylko między przedstawicielami dwóch największych partii. Jeśli chcesz głosować na kandydata największej partii, zrób to. Ale jeśli nie chcesz, tylko wmówiono ci, że ten głos będzie stracony, nie rób tego - przekonywał.

W trakcie finałowego spotkania wyborczego Szymon Hołownia pokazał zgromadzonym i widzom kartkę, którą dostał od córki.

- Tu jest napisane "wygra tata". Noszę to przy sobie jak relikwię, żebym pamiętał po co to robię i dla kogo to robię - mówił.

- Mogę ci powiedzieć, choć mam nadzieję, że spisz, że nie wiem, czy wygram. Ale jestem pewien, że zrobiłem wszystko, żeby toby było lepiej. Żeby każdemu było lepiej. Chciałbym wygrać, ale o tym zadecydują ludzie - stwierdził.

W trakcie wiecu wyborczego w Warszawie lider Konfederacji Korony Polskiej Grzegorz Braun ogłosił, że jego ugrupowanie wystartuje w kolejnych wyborach parlamentarnych. - My już teraz stajemy w blokach startowych do następnych wyborów - stwierdził.

- Mam nadzieję, że jakoś to wszystko przeżyjemy, że na cudze wojny nie pójdziemy (…) Kończę przypomnieniem "Trójki Brauna" na te wybory prezydenckie: precz z komuną, precz z eurokomuną, przecz z żydokomuną - zapowiedział polityk.

- Pamiętajcie, że Prezydent Rzeczpospolitej jest reprezentantem tych najważniejszych dla nas wartości i reprezentantem tych najważniejszych dla nas cnót. My nie wybieramy kogoś, kto ma pilnować drzwi do klubu nocnego, my nie wymagamy od osoby, która będzie prezydentem, tego, żeby w sytuacjach trudnych umiała wyłącznie pokazać bezczelność - przekonywał Rafał Trzaskowski.

- Idziemy po zwycięstwo, jestem o tym przekonany, ale będzie bardzo blisko, bo Polska jest podzielona i trzeba ją potem będzie razem skleić - mówił Rafał Trzaskowski w Międzyborowie.

- Pamiętajcie, że nas jest po prostu więcej. Więcej jest ludzi porządnych, uczciwych, ludzi, którzy myślą o tym jak pomóc komuś innemu, a nie sobie, nas jest po prostu więcej i jeżeli wszyscy pójdziecie do urn wyborczych, to wtedy wygra cała Polska - dodał.

- Generalnie to była kampania nieco przewidywalna i mocno przechylona na prawo - twierdzi dr Piotr Napierała. Analityk w rozmowie z polsatnews.pl ujawnił swoje przewidywania dotyczące wyników pierwszej tury wyborów prezydenckich.

Zdaniem eksperta Rafał Trzaskowski uzyska poparcie na poziomie 33 proc. co da mu zwycięstwo. Drugie miejsce zajmie Karol Nawrocki z wynikiem 30 procent głosów. Na podium znajdzie się Sławomir Mentzen na którego zagłosuje 11 procent Polaków.

Dalsze miejsca zajmą kolejno: Szymon Hołownia - 9 proc., Magdalena Biejat - 6 proc., Adrian Zandberg - 4 proc.

Swoje prognozy przedstawił także Artur Dziambor. Były poseł Konfederacji, obecnie wykładowca akademicki jest przekonany, że Rafał Trzaskowski bardzo nieznacznie wygra z Karolem Nawrockim. Obaj politycy będą mogli liczyć na poparcie blisko 30 proc. głosujących.

- Mentzen zbliży się do wyniku jednocyfrowego, a Braun zrobi sensacyjne dla siebie, coś około 5 procent - dodaje były parlamentarzysta.

- Polska musi iść w kierunku państwa bezpiecznego, ambitnego, państwa dobrobytu i państwa, które jest gotowe do wyzwań XXI wieku. Niech żyje Stalowa Wola, niech żyje Podkarpacie, niech żyje Polska. Do zwycięstwa - przekonywał Karol Nawrocki.

- Tusk specjalizuje się w ściąganiu do Polski nielegalnych migrantów prosto z Niemiec - przekonuje Sławomir Mentzen.

W trakcie wiecu w Krakowie jeden z liderów Konfederacji, kandydat tej partii w wyborach prezydenckich, przekonywał, że do naszego kraju, niemieckie służby, przywiozły 10 tysięcy nielegalnych migrantów.

- Tylko w zeszłym roku niemiecka policja przywiozła do Polski 10 tysięcy nielegalnych migrantów i rząd nic z tym nie robi, a mógłby, bo prawo międzynarodowe, na które powołują się Niemcy, mówi, że jeżeli Niemcy nam udowodnią, że dany migrant dostał się do Niemiec nielegalnie z Polski, to mogą nam go oddać, ale oni to muszą udowodnić - mówił.

- Straż Graniczna dostała polecenie z samej góry, że mają stosować zasadę zaufania do państwa niemieckiego, mają wierzyć Niemcom na ich piękne aryjskie oczy, jak Niemiec mówi, że przyszedł z Polski, to wierzymy i go bierzemy - dodał.

"Głosuj na Trzaskowskiego! Głos uśmiechniętego Rafała to dzika reprywatyzacja, eksmisje rodzin, tysiące nowych afrykańskich inżynierów dla waszych żon i córek" - przekonuje Zbigniew Ziobro.

- Nie tylko Centralny Port Komunikacyjny jest symbolem naszych marzeń o rozwijającej się Polsce, ale także gotowość Huty Stalowa Wola do budowy armatohaubic Krab, wozów bojowych Borsuk czy moździerzy Rak - tłumaczył kandydat popierany przez PiS.

- Jesteśmy w momencie, w którym musimy pójść na wybory zagłosować i oddać Polakom ambitną, odpowiedzialną, sprawiedliwą, bezpieczną, silną Polskę. Musimy wygrać wyraźnie i jednoznacznie, dla Polski - mówił.

- Dzisiaj chce nam się zabrać nasze marzenia, nasze aspiracje, naszą ambitną Polskę, bo rządzą nią wyznawcy mikromani. A mikromania jest zawsze alternatywą braku pomysłu, kim i jacy powinniśmy być (…) Chcemy idei, marzeń i ambicji i możemy to zrobić. Gdy zostanę prezydentem, będę prezydentem waszej przyszłości - mówił Karol Nawrocki.

Karol Nawrocki ze swoim synem Danielem na scenie ustawionej w Stalowej Woli.

O działaniach Sławomira Mentzena mówił także, w swoim przemówieniu finalizującym kampanię, Adrian Zandberg.

- Wejście Mentzena do polityki uruchomiło chorą licytację o to, kto szybciej zwinie państwo, kto szybciej z polskiego państwa zrobi bezsilny ogryzek niezdolny do inwestowania i działania. (...) I Trzaskowski, i Nawrocki zaczęli się licytować z Mentzenem, kto bardziej będzie bronić milionerów, kto bardziej obniży bogatym podatki, kto bardziej polskie państwo zwinie - ocenił.

- Ta kampania, pod pewnymi względami, będzie historyczna. To dzisiejsze, ostatnie spotkanie, to spotkanie nr 348 - mówił Sławomir Mentzen rozpoczynając swoje przemówienie w Krakowie.

- 348 spotkań za nami. Przejechałem wraz ze swoim sztabem całą Polskę. Wzdłuż i wszerz. Byliśmy w każdym powiecie (…) To jest absolutny rekord, pobiliśmy dotychczasowy, Andrzeja Dudy. Wytyczyliśmy nowy rekord, którego jestem przekonany, że nikt nie pobije - podsumowywał.

- Jestem krytyczny wobec rządu Donalda Tuska, czy nawet bardzo krytyczny. Nie podoba mi się to, co Tusk i Trzaskowski robią z moją ojczyzną, z Polską. Ale myślę, że w niektórych 100 konkretach, które zaproponowali byłbym bardzo pomocny. Jak choćby kwota wolna od podatku - zapewnia Karol Nawrocki.

- Po to zostanę prezydentem, żeby przypomnieć Donaldowi Tuskowi co obiecał Polakom. Będą takie momenty, w których będziemy mogli razem współpracować - dodał.

- To co się wydarzyło jest nieuczciwe wobec mnie i bardzo nieuczciwe wobec pana Jerzego, który stał się zakładnikiem, więźniem politycznym jednego środowiska. To jest niepokojące, ale trzeba pomagać drugiemu człowiekowi, nawet wtedy, kiedy płacimy za to konkretną cenę - przekonywał kandydat popierany przez PiS odnosząc się do sprawy kawalerki.

- Ta niedziela to będzie początek końca PO-PiS-u, w tę niedzielę wyślemy Jarosława Kaczyńskiego i Donalda Tuska na emeryturę - oznajmił Adrian Zandberg w trakcie przemówienia w Poznaniu.

- Jestem w kontakcie z Georgiem Simionem, znam sytuację w Rumunii. Wierzę, że uda nam się wygrać w demokratyczny sposób i nie dojdzie do fałszerstwa. Ale apeluję do wszystkich, żeby pilnować tych wyborów, żeby się im przyglądać - przekonywał Karol Nawrocki.

- Zbyt wiele złego wydarzyło się w ostatnich miesiącach, w ostatnie półtora roku. Praworządność jest regularnie łamana, widać, że wybory są nierówne (…) To co dzieje się ostatnio z dezinformacją. Zaangażowanie służb specjalnych - ocenił.

Dużo emocji w przemówieniach wygłaszanych na wiecu Sławomira Mentzena.

- Nie możemy pozwolić na to, żeby te sukinsyny miały pełnię władzy w naszym kraju, nie możemy na to pozwolić. Dlatego idziemy 18 maja i głosujemy na alternatywę dla tego duopolu PO-PiS-u, głosujemy na nową jakość w polskiej polityce, głosujemy na Sławomira Mentzena, to będzie nowy prezydent naszego kraju - mówiła europoseł Ewa Zajączkowska-Hernik.

- Czy jest pan zmęczony? - pytała Karola Nawrockiego, Danuta Holecka odnosząc się do długości kampanii wyborczej.

- A czy wyglądam na zmęczonego? (…) Niektórzy kandydaci na pewno są zmęczeni, to było widać w czasie debat. Nie przywykli do tak długich kampanii. Dla mnie to pierwsza kampania, wszedłem do niej z pełnym entuzjazmem. Nie czuję się zmęczony, czuję się zmobilizowany do dalszej pracy i pełnienia roli prezydenta Polski - odpowiedział.

- Widzę swojego kontrkandydata, który jest wynikiem laboratorium politycznego. Jest człowiekiem, którego wspierają instytucje państwa polskiego, niezgodnie z prawem. To jest nierówna konkurencja - przekonuje Karol Nawrocki.

- Gdy wychodzi do pojedynku, do debaty (Trzaskowski - red), jest do niej nieprzygotowany. Przegrywa kolejne debaty, więc jeśli sondaże są prawdziwe, to pokazują tendencję, że Rafał Trzaskowski i cały ten projekt polityczny, mimo tego wszystkiego (…) po prostu w tej kampanii nie daje rady - dodaje.

- Czekam na 18 maja. Konsekwentnie, przez wiele miesięcy, nie komentowałem sondaży, jakkolwiek one nie wyglądały - stwierdził Karol Nawrocki, odpowiadając na pytanie o "wypłaszczenie" różnicy pomiędzy nim a Rafałem Trzaskowskim.

- Pamiętam tę grę operacyjną z sondażami z lutego. Rzeczywiście podchodzę do tego z dużym dystansem. Uważam, że to nie moja rola, żeby je komentować - dodał.

Magdalena Biejat przemawia na wiecu w Warszawie.

- Mówiono, że potrzebujemy męża stanu, ale kiedy przyszło co do czego, to ja nie bałam się nazwać Mentzena sadystą, to ja nie bałam się nazwać Brauna ruską onucą, to ja zadałam Karolowi Nawrockiemu pytanie, które rozpoczęło największy kryzys w kampanii PiS-u - twierdzi.

- Bardzo się cieszę, że w trakcie tej kampanii tak wielu z was uwierzyło, że ta inna, lepsza Polska jest możliwa. Bo ona jest możliwa. Ale żeby to się wydarzyło, żeby to się stało, to potrzebny jest jeszcze jeden rodzaj odwagi, waszej odwagi. Jest potrzebna odwaga, żeby sprzeciwić się dwóm wielkim kartelom polityczno-biznesowym, które trzymają nasz kraj w szachu. Czas skończyć z POPiS-em - twierdzi Maciej Konieczny, który przemawia w trakcie finału kampanii Adriana Zandberga.

- Tak jak wy boję się rosnącej w siłę skrajnej prawicy - mówi Magdalena Biejat. Zdaniem kandydatki Lewicy prawicowi kandydaci stanowią poważne zagrożenie dla obywateli.

- Nie mówię tego, bo tak mi się wydaje. Pamiętam nastolatkę, która podeszła do mnie w małej miejscowości na Pomorzu i powiedziała, że przeraża ją to, że Mentzen będzie miał cokolwiek do powiedzenia w tym kraju - dodała.

Ostatnie godziny kampanii to czas wieców. Magdalena Biejat i Szymon Hołowania są w Warszawie, Adrian Zandberg w Poznaniu, a Sławomir Mentzen w Krakowie.

Kandydat popierany przez PiS Karol Nawrocki przybył do Stalowej Woli, a Rafał Trzaskowski wystąpi w Pruszkowie.

- PiS próbuje zwodzić opinię publiczną, dlatego że próbuje stawiać znak równości pomiędzy nieuczciwością swojego kandydata i łamaniem podstawowych zasad w życiu prywatnym, a decyzjami urzędników w Warszawie, które uwaga, które ja po tych wszystkich sygnałach, o których usłyszałem, wstrzymałem te decyzje - powiedział Rafał Trzaskowski komentując sprawę kamienicy przy ul. Marszałkowskiej 66.

- Wydarzyła się rzecz bardzo ciekawa. Nasze hasła zaczęły być używane przez innych kandydatów. Także tych przychodzących z centrum sceny politycznej, a nawet z centrolewicy. To jest nasz mały triumf - mówił Krzysztof Bosak w trakcie wiecu kandydata Konfederacji Sławomira Mentzena.

- Ta afera, która w tej chwili wybuchnęła, oni wiedzą, że nie są w stanie wygrać wyłącznie dzięki poparciu Polaków. Potrzebują wsparcia technologicznego zza granicy - dodał.

- Najważniejsze jest to, abyśmy nie mieli ciągłych awantur i kłótni. Wszyscy są już tym bardzo zmęczeni. Szczególnie w polityce zagranicznej, w kwestiach bezpieczeństwa, musi panować zgoda w kluczowych kwestiach - ocenił Rafał Trzaskowski.

- Niestety Karol Nawrocki jest politykiem ekstremalnym. On chce tylko i wyłącznie burzyć, awanturować się. Nie chce żadnego porozumienia. Więc w tym sensie rzeczywiście jest duża różnica pomiędzy Andrzejem Dudą a Karolem Nawrockim - mówił Rafał Trzaskowski na antenie TVP Info.

O godzinie 20 w Krakowie rozpoczął się ostatni w tej kampanii wiec wyborczy Sławomira Mentzena. - Wierzę, że przekonamy was, że przekonamy miliony Polaków, że Sławomir Mentzen będzie niezależnym prezydentem. Że w kluczowym momencie stanie po stronie obywateli - mówił szef sztabu Bartosz Bocheńczak.

- Polska potrzebuje ludzi sumienia. To jest aktualne także przed wyborami prezydenckimi za dwa dni. Idźmy na te wybory i wybierzmy osobę o dojrzałym, dobrze ukształtowanym sumieniu - przekonywał abp Adrian Galbas, metropolita warszawski.

"Nie sprzedaliśmy się za stołki, nie żyrujemy antyspołecznego rządu, nie bierzemy udziału w festiwalu ordynarnego koryciarstwa. Polityka może być o ludziach i z ludźmi" - napisała w mediach społecznościowych Magdalena Zawisza.

- Pamiętajcie, nie bądźcie obojętni. Nie stójcie z boku, angażujcie się. Przekonujcie wszystkich, przekonujcie, że naprawdę warto postawić na prezydenta, który będzie waszym prezydentem - mówił Rafał Trzaskowski w trakcie wiecu w Skierniewicach.

- Proszę was o głos, o to żebyśmy wszyscy spotkali się przy urnach wyborczych. Będzie naprawdę bardzo blisko, ale nas, ludzi uczciwych, porządnych, ludzi, którzy nie są obojętni, jest naprawdę więcej. Dlatego wygra cała Polska - apelował.

Przedstawiciele PiS reagują na słowa Donalda Tuska o ataku hakerskim na serwery Platformy Obywatelskiej.

- Nie będę się kierował ideologią. Będę się kierował zdrowym rozsądkiem. To jest ważne, żeby prezydent wsłuchiwał się w wasz głos i kierował się zdrowym rozsądkiem - zapowiedział kandydat KO w wyborach prezydenckich.

- Nie można zaczynać bez rozliczania tamtej władzy. Trzeba rozliczyć wszystkie draństwa, łamanie prawa, rozkradanie Polski. Trzeba to zrobić. Trzeba raz na zawsze zamknąć ten rozdział i iść do przodu - mówił.

- Mój konkurent podczas debaty wszedł do studia z biało-czerwoną flagą, żeby dzielić, a my nie damy się podzielić (...). Potrzebujemy prezydenta, który łączy, a nie dzieli, potrzebujemy prezydenta, który będzie arbitrem polskich sporów - powiedział Trzaskowski.

- Musimy mieć odwagę. Musimy być gotowi, aby bronić naszej racji. Musimy doprowadzić do tego, żeby Polska była uczciwa. Żeby politycy, którzy w Polsce wygrywają, byli uczciwi (…) Nas w tych trudnych czasach nie stać na kolejny konflikt na górze. Nie jest nam potrzebna kolejna awantura - oznajmił.

- Bardzo dużo w tej kampanii kłamstw, hejtu i propagandy. Wszyscy przypominają mi, że niestety ci ludzie, którzy nas tak bardzo podzielili, dzisiaj marzą o tym, żeby wrócić do władzy - przekonuje Rafał Trzaskowski.

- Właśnie tacy ludzie, jak Kaczyński, Macierewicz, którzy bazowali swoją politykę na kłamstwie - dodał.

- Dziękuję wam, że tutaj jesteście w momencie szczególnym, bo idziemy po zwycięstwo. Przed nami ostatnie godziny do ciszy wyborczej, pracujemy non stop. Ja dzisiaj byłem w Zachodniopomorskiem, Lubuskiem, w Wielkopolsce i teraz przyjechałem tutaj do was, do województwa łódzkiego - powiedział Rafał Trzaskowski rozpoczynając przemówienie w Skierniewicach.

- Polacy zasługują na więcej. Polacy zasługują na lepsze państwo - przekonywał Sławomir Mentzen w trakcie spotkania w Bieruniu.

- Jeśli zostanę prezydentem zawetuję każdą ustawę, która podnosi lub komplikuje podatki. Każdą, nic im nie dam - dodał.

Kolejne spotkanie z wyborcami Rafała Trzaskowskiego. Kandydat Koalicji Obywatelskiej z wizytą w Skierniewicach.

Politolog, były parlamentarzysta Marek Migalski udostępnił w mediach społecznościowych autorskie prognozy wyników niedzielnych wyborów prezydenckich.

Rafał Trzaskowski - 33 proc., Karol Nawrocki - 29 proc., Sławomir Mentzen - 14 proc.

Szymon Hołownia - 9 proc., Magdalena Biejat - 5 proc., Adrian Zandberg - 4 proc., Grzegorz Braun - 2 proc., Joanna Senyszyn - 2 proc.

- Przypomnę, że w Rumunii unieważniono pierwszą turę dokładnie z tego samego powodu (…) Myślę, że tego nie można odpuścić. To co ma miejsce, czyli wpływanie na wynik wyborów w Polsce przez zachodni kapitał ma miejsce i zostało to udowodnione. Nie wiem, na co czeka Sąd Najwyższy i PKW. Kandydatura Rafała Trzaskowskiego powinna być unieważniona - twierdzi Marek Jakubiak, kandydat Wolnych Republikanów w wyborach prezydenckich.

Poseł PiS Michał Moskal poinformował, że złoży zawiadomienie do Państwowej Komisji Wyborczej o podejrzeniu popełnienia wykroczenia wyborczego przez sztab Rafała Trzaskowskiego i Urząd Miasta Lublin.

"Ordo Iuris prowadzi kampanię kłamstw dotyczącą Rafała Trzaskowskiego. Zbiera wpłaty i drukuje za nie oszczercze ulotki. Zgłaszamy sprawę do prokuratury" - poinformowała Wioletta Paprocka-Ślusarska, szefowa kampanii Rafała Trzaskowskiego.

- Przepis zakładający, że na 24 godziny przed dniem głosowania obowiązuje cisza wyborcza powinien zostać zmieniony - twierdzi dr Anna Rakowska. W rozmowie z PAP konstytucjonalistka określiła ciszę wyborczą rozwiązaniem "przestarzałym, nieszczęśliwym".

Według Kodeksu wyborczego cisza wyborcza rozpoczyna się na 24 godziny przed dniem głosowania - czyli o północy z piątku na sobotę, i trwa do zakończenia głosowania.

- W niedzielę za sprawą kartki wyborczej możemy zdecydować o losie Polski na kolejne lata, a być może na kolejne dekady, bo domknięcie systemu Donalda Tuska, jednowładztwo Donalda Tuska za sprawą zainstalowania Rafała Trzaskowskiego, będzie końcem Polski, jaki znamy - apelował Karol Nawrocki.

- Jeśli każdy z was przekona choć jedną osobę, w niedzielę wygramy to w I turze, bo idziemy po zwycięstwo i nic nas nie zatrzyma, niech żyje Polska - dodał.

"Wbrew publicznym oświadczeniom NASK, nie usunęliśmy żadnych reklam związanych z tymi stronami na prośbę NASK, ponieważ nie łamią one naszych zasad. Reklamy są wyświetlane jako nieaktywne w bibliotece reklam, gdyż okres tej kampanii reklamowej się skończył. Meta nie podjęła żadnych działań w celu ich usunięcia" - czytamy w oświadczeniu biura prasowego firmy Meta.

Wcześniej przedstawiciele NASKu informowali, że po ich interwencji właściciel Facebooka, firma Meta, zablokowała reklamy polityczne, które mogły wpłynąć na kampanię wyborczą w Polsce.

"To efekt działań prowadzonych w ramach tzw. parasola wyborczego" - przekazano.

- Unieważnienie tych wyborów może się okazać niezbędne. To dodatkowy argument dla tych, którzy planują sobie taktykę wyborczą, że w pierwszej turze tak, w drugiej siak. Tu sercem, tam rozumem. Proszę tego nie rozkładać, bo drugiej tury może nie będzie - przekonywał Grzegorz Braun przemawiający na Placu Zamkowym w Warszawie.

- Głosujcie i sercem i rozumem od razu - zaapelował.

- Kochani, serdecznie was witam i przekazuję moją imperatorską moc! Niech moc będzie z wami! - tymi słowami Joanna Senyszyn rozpoczęła spotkanie w Warszawie. W trakcie przemówienia kandydatka dziękowała wolontariuszom za ich zaangażowanie.

- Kończy się kampania wyborcza. Była dla mnie dosyć krótka, ale dzięki wam była wspaniała (…) To wy sprawiliście, że zaistniałam w internecie, w mediach społecznościowych, że w zasadzie byłam wszędzie. Trudno było otworzyć lodówkę, żebym z niej nie wyskoczyła. Spisaliście się znakomicie i pokazaliście, że wspólnie możemy nie tylko zrobić porządek w Polsce, ale również możemy podbijać nowe galaktyki - mówiła.

- W niedzielę zatrudnicie prezydenta (…) To wy go zatrudnicie. Chcecie, chcę w to wierzyć, zrobić to najlepiej. My nie wybieramy męża, żony, dziecka, rodzica. Zatrudniamy do pracy kogoś z kim chcemy umówić się na zrobienie konkretnych rzeczy - mówił Szymon Hołownia w trakcie wiecu w Warszawie.

 

- "Lajkowanie" postów kandydatów w dniu głosowania może mieć znamiona złamania tego przepisu (ciszy wyborczej - red.) - poinformował sekretarz PKW Rafał Tkacz. Dodał jednocześnie, że ocenę w pojedynczych przypadkach "dokonują organy ściągania".

- My już to wiemy i oni już to wiedzą, że idziemy drogą do zwycięstwa - powiedział Karol Nawrocki rozpoczynając spotkanie w Lublinie.

- Nawet bez afery NASK i Akcji Demokracja, nie możemy mieć wątpliwości, że w Polsce nie mamy do czynienia z równymi, wolnymi, uczciwymi wyborami - twierdzi były poseł, Robert Winnicki.

Cezary Tomczyk poinformował, że zgłosi do prokuratury i PKW sprawę zbiórki organizowanej przez Ordo Iuris. Zdaniem wiceministra obrony narodowej jest to nielegalne finansowanie kampanii wyborczej.

"Ordo Iuris zbiera kasę na hejterską kampanię mającą uderzyć w Rafała Trzaskowskiego. To nie tylko nielegalna kampania wyborcza, ale działalność nie mieszcząca się w statutowych ramach Instytutu na rzecz Kultury Prawnej" - napisała chwilę wcześniej posłanka Agnieszka Pomaska.

- Powinien się wytłumaczyć premier Tusk, bo tak się składa, że ta kampania była w jego politycznym interesie - mówił Adrian Zandberg w trakcie spotkania w Toruniu.

- To, że instytucja publiczna za to odpowiedzialna nie zadziałała na czas, to jest odpowiedzialność rządu. Podejrzewam, że wyjaśnienia i pytania w tej sprawie możemy usłyszeć w niezależnej Telewizji Polsat, a coś mi podpowiada, że w rządowej TVP pewnie dzisiaj nie - podkreślił.

"Rafał Trzaskowski idąc w prawo dał tlen Magdalenie Biejat i Adrianowi Zandbergowi. Dlatego ich wyniki będą lepsze, a jego gorszy. Przeceniliśmy siłę Sławomira Mentzena" - komentuje Marek Migalski.

"To jeszcze dla Rafała Trzaskowskiego nie katastrofa, jeśli wyborcy Magdaleny Biejat i Adriana Zandberga wrócą do niego w drugiej turze. Chyba, że ich tak zraził, że zostaną w domu" - dodaje.

"Kilka słów ode mnie przed niedzielnymi wyborami. Patrzmy w przyszłość, nie przeszłość. Rafale, masz mój głos!" - napisał na platformie X Bogusław Wołoszański, historyk, parlamentarzysta Koalicji Obywatelskiej.

- Zwyciężymy, bo nie chcemy jednowładztwa jednego środowiska politycznego. Nie chcemy, aby za wszystkie sprawy w Polsce odpowiadali ludzie z tej samej partii politycznej: premier Donald Tusk, zastępca Donalda Tuska Rafał Trzaskowski jako prezydent. To jest dla Polski niebezpieczne, bo ta Polska może przestać być taką Polską, jaką znamy - mówił Karol Nawrocki w Trakcie spotkania w Zwoleniu.

"Żeby się tylko nie okazało, że za hakerskimi atakami stoją ci sami ludzie, którzy – jak Pan pisał kilka tygodni temu – mieli ingerować w wybory z zagranicy, a dziś finansują hejterskie spoty uderzające w Nawrockiego i Mentzena, promując Pana zastępcę – Trzaskowskiego" - napisał Jacek Sasin, odpowiadając na komunikat szefa rządu.

20 proc. badanych uważa, że najlepszą kampanię prowadził Rafał Trzaskowski. Drugie miejsce w zestawieniu zajmuje Sławomir Mentzen, na którego wskazało 18 proc. badanych. Podium zamyka Karol Nawrocki ze wskazaniem na poziomie 16 proc. - wynika z sondażu Opinia24 dla "Faktów" TVN.

75 proc. ankietowanych stwierdziło, że kampania nie zmieniła ich preferencji wyborczych.

"Na dwa dni przed wyborami grupa rosyjskich hakerów działających na Telegramie zaatakowała strony internetowe Platformy Obywatelskiej. Celem są także strony Lewicy i PSL. Służby prowadzą w tej sprawie intensywne działania. Atak trwa" - poinformował Donald Tusk.

Mamy raport naukowców z UMCS. Spośród wszystkich programów informacyjnych w Polsce "Wydarzenia" Polsatu najrzetelniej i najbardziej neutralnie przedstawiają kampanię prezydencką - poinformował Piotr Witwicki.

Państwowa Komisja Wyborcza przypomina, że organy wyborcze nie prowadzą postępowań w sprawach naruszenia ciszy wyborczej. Zgłoszenia należy kierować do policji lub prokuratury.

"Walczymy do ostatniej minuty o zwycięstwo Karola Nawrockiego! Musimy dać z siebie wszystko, aby przekonać jeszcze niezdecydowanych od oddania głosu na obywatelskiego kandydata" - czytamy we wpisie posła PiS Jacka Sasina.

"Sprawne, świeckie i bezpieczne państwo. Skuteczna polityka mieszkaniowa. Lepsza ochrona zdrowia. Równość, wolność i wspólnota. 18 maja głosuję na Magdalenę Biejat" - zadeklarował wiceminister cyfryzacji, Dariusz Standerski. 

"Afera reklamowa jasno pokazuje, że dość już zamian i świętych krów. Dlatego wybór w tę niedzielę jest niezwykle istotny. Będzie dobrze? Wszystko w waszych rękach. Proszę o wasz głos" - zaapelował Szymon Hołownia.

Sławomir Mentzen spotkał się z wyborcami w Nowym Sączu.

- Bardzo proszę o mobilizację. Proszę wszystkich, którzy chcą nas wesprzeć w tych ostatnich godzinach przez I turą. Zadzwońmy do rodziny. Przekonajmy sąsiadów. Każdy głos w tej kampanii się liczy. Nie możemy zmarnować ani minuty na tej końcówce przed I turą - apleował podczas konferencji szef sztabu wyborczego Karola Nawrockiego, Paweł Szefernaker.

"Nawrocki pojawił się po sześciu miesiącach na terenach powodziowych. Zamiast pomaganiem zajął się tym co potrafi najlepiej - kłamaniem. Ale czego spodziewać się po kimś kto starszego człowieka pozbawił mieszkania" - napisał w mediach społecznościowych minister ds odbudowy, Marcin Kierwiński.

- Jeżeli wygra ten atakowany, to nie podważy to wyniku wyborów, ale w dalszym ciągu trzeba to wyjaśnić - ocenił Jarosław Kaczyński, zabierając głos w sprawie incydentów dotyczących reklam atakujących niektórych kandydatów w wyborach prezydenckich.

"Dziś Szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego płk Rafał Syrysko na ręce prezydenta oraz premiera wysłał szczegółowe wyjaśnienia na temat czynności realizowanych przez Agencję w sprawie informacji NASK" - przekazał w piątek na portalu X Dobrzyński.

Dodał, że pismo zostało wysłane zanim minister Małgorzata Paprocka przekazała swoją prośbę. "Z kolei działania ABW zostały podjęte natychmiast po otrzymaniu informacji z NASK" - zaznaczył.

 

Wcześniej szefowa KPRP Małgorzata Paprocka informowała, że w związku z incydentami komunikowanymi przez NASK wystąpiła do szefa ABW o niezwłoczne przedstawienie, jeszcze przed rozpoczęciem ciszy wyborczej, informacji o działaniach ABW w tej sprawie.

- Po pierwsze my traktujemy tę sprawę jako zamkniętą. Otóż pan Nawrocki panu Ż. pomógł, ocalił go od bezdomności, nie miał z tego żadnych korzyści, powtarzam - żadnych - zapewnił Jarosław Kaczyński. 

- Ta pożyczka była w gruncie rzeczy darowizną, bo nigdy nie była zwracana, a jeśli pieniądze jakieś płynęły to w drugą stronę - powiedział Jarosław Kaczyński, zapytany podczas konferencji o pożyczkę udzieloną panu Jerzemu przez Karola Nawrockiego.

Prezes PiS, Jarosław Kaczyński odniósł się do sprawy kawalerki pana Jerzego: Po pierwsze my traktujemy tę sprawę jako zamkniętą. Otóż pan Nawrocki panu Ż. pomógł, ocalił go od bezdomności, nie miał z tego żadnych korzyści, powtarzam - żadnych. 

Sławomir Mentzen odwiedził Nowy Sącz. Ostatnie chwile kampanii wyborczej wykorzystuje m.in. na krytykę obecnego rządu. Zarzucił Platformie Obywatelskiej, że atakuje jego osobę, aby stracił poparcie.

- Kłamią bez przerwy, próbują ukryć afery jeżeli są związane z Rafałem Trzaskowskim - powiedział, nawiązując do niejasności w finasowaniu reklam wyborczych w mediach społecznościowych. Filmiki miały obrażać Sławomira Mentzena i Karola Nawrockiego, a jednocześnie wychwalać Rafała Trzaskowskiego.

Adrian Zandberg w rozmowie z Polsat News powiedział, że ostatnie nieprawidłowości wykryte w finansowaniu spotów wyborczych są "kompromitacją NASK", która nie powinna dopuszczać ingerencji w wybory. Zapewnił, że on sam jest uczciwy, a środki, które przekazał na swoją kampanię są relatywnie niskie.

Karty do głosowania będą miały obcięty róg. Szef Państwowej Komisji Wyborczej, Sylwester Marciniak, przekazał, że jest to element ważny dla osób niewidomych. 

Wszystkie karty będą odpowiednio ostemplowane i oznaczone. Każdemu wyborcy przysługuje tylko jedna. 

Rafał Trzaskowski od rana podróżuje po Polsce w Trzaskobusie. W rozmowie z Polsat News obiecał, że jeśli zostanie prezydentem, to wszystkie rozwiązania wprowadzone w Warszawie, rozszerzy na całą Polskę. Mówił m.in. o darmowych żłobkach, programie in vitro oraz profilaktyce.

- Chcę żeby to stało standardem w całej Polsce - powiedział kandydat KO. 

Andrzej Duda, za pośrednictwem Małgorzaty Paprockiej, zwrócił się do szefa ABW, aby wyjaśnić sprawę finasowania spotów i nagrań, które pojawiały się w mediach społecznościowych. 

Szefowa Kancelarii Prezydenckiej powiedziała, że prezydenta zaniepokoiły doniesienia o "nielegalnych działaniach". - Te kwestie nie mają nic wspólnego z poglądami politycznymi - zapewniła.

O północy z piątku na sobotę zacznie się cisza wyborcza. Potrwa do zakończenia głosowania, czyli godziny 21:00 w niedzielę. 

Trwa ostatni dzień kampanii wyborczej. Kandydaci starają się wykorzystać każdą chwilę, by zyskać głosy wyborców. Zapraszamy na relację live. 

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie