Zarzuty dla pseudokibiców z Opola. Policja zatrzymała kolejne osoby

Do zamieszek doszło 21 marca podczas meczu towarzyskiego miejscowej Odry z niemieckim 1. FC Magdeburg. Spotkanie zorganizowane zostało z okazji otwarcia nowego stadionu miejskiego w Opolu. Na trybunach zebrało się 11 tys. widzów. 

Podczas zawodów doszło do aktów wandalizmu zarówno ze strony pseudokibiców z Niemiec, jak i ze strony gospodarzy. M.in. uszkodzono toalety oraz zakłócono porządek. Wcześniej zatrzymane zostały cztery osoby. 

Akty wandalizmu na otwarciu stadionu w Opolu. Przedstawiono zarzuty kolejnym kibicom

W poniedziałek policja poinformowała o ustaleniu tożsamości kolejnych dwóch uczestników awantur, w czasie których mieli oni popychać i rzucać koszem w interweniujących pracowników ochrony. Jak przekazali funkcjonariusze, zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 47- i 55-latkowi zarzutu naruszenia nietykalności cielesnej.

Za zarzucane podejrzanym przestępstwo grozi kara do dwóch lat więzienia, a także zakaz stadionowy. Ponadto, zgodnie z art. 14.1. Ustawy z dnia 20 marca 2009 r. o bezpieczeństwie imprez masowych, mężczyźni mogą zostać również objęci zakazem klubowym.

Polega on na zabronieniu uczestniczenia w kolejnych imprezach masowych przeprowadzanych przez organizatora meczu piłki nożnej. Nakładany jest na osobę, która dopuściła się naruszenia regulaminu obiektu (terenu) lub regulaminu imprezy masowej.

ZOBACZ: "Zero tolerancji dla kłamstw i manipulacji PiS". Hołownia idzie do sądu

Policja przypomina, że zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami, za bezpieczeństwo podczas trwania imprezy masowej odpowiada organizator. To służby porządkowe organizatora zobowiązane są usunąć z terenu obiektu osoby, które swoim zachowaniem zakłócają porządek publiczny lub zachowują się niezgodnie z regulaminem.

WIDEO: Duda załatwił spotkanie Nawrockiego z Trumpem? Wymowna reakcja prezydenckiej minister