Niepokojące doniesienia z Watykanu. "To już naprawdę zbyt wiele"

Przybyli do Watykanu na zbliżające się konklawe kardynałowie z całego świata padli ofiarą "gorszącego spektaklu". Kilku z nich zostało poproszonych o oddanie głosu na konkretnego kandydata pod pretekstem "kontynuacji dzieła papieża Franciszka" - donoszą dziennikarze "Il Giornale".
Tego rodzaju "nieprzyzwoita kampania wyborcza" dotyczyła przede wszystkim purpuratów przybyłych z odległych krajów i mających problemy z komunikacją w języku włoskim, którzy na konklawe byli po raz pierwszy.
Przybyli na konklawe. Mówią o manipulacji
Jeden z prominentnych przedstawicieli Kurii Rzymskiej miał wskazywać na konkretnego kandydata, domagając się oddania na niego głosu podczas zaplanowanego na 7 maja konklawe.
Jad ustalił "Il Giornale", wskazana osoba wcale nie ma poglądów zbieżnych ze zmarłym Franciszkiem, a nawet wielokrotnie "chłodno odnosiła się" do działań Bergoglio.
ZOBACZ: Przygotowania do konklawe w Watykanie. Strażacy na dachu Kaplicy Sykstyńskiej
- Miałem okazję obserwować jedną z takich scen, dlatego zdecydowałem się opuścić Rzym na kilka dni, by się oczyścić. To mój pierwszy raz w Kaplicy Sykstyńskiej, ale to, czego byłem świadkiem, to już naprawdę zbyt wiele - ujawnił dziennikarzom jeden z rozgoryczonych purpuratów.
Parolin, Zuppi i Pizzaballa. Trzech głównych papabili
Do tej pory nie wyłonił się jeszcze zdecydowany faworyt głosowania 7 maja. Kardynał Pietro Parolin dysponuje olbrzymim doświadczeniem w Kurii Rzymskiej i dyplomatycznym taktem, lecz został niedawno skrytykowany przez francuskiego purpurata Philippe'a Barbarina, który w wywiadzie z Paris Match określił jego zdolności jako "niewystarczające" do pełnienia tak wysokiej funkcji.
ZOBACZ: "Nie mamy tych samych priorytetów". Kardynałowie poznają się przed konklawe
Wymieniani w grupie tzw. papabili, czyli potencjalnych faworytów w konklawe, kardynałowie Matteo Zuppi i Pierbattista Pizzaballa zwiększyli swoje szanse w ostatnich dniach. Zuppi cieszy się dużą popularnością wśród dostojników z odległych krajów, Pizzaballa natomiast może liczyć na poparcie franciszkanów i młodszych elektorów.
Czytaj więcej