Wielka parada w urodziny Donalda Trumpa. Media podają szczegóły

W dniu urodzin Donalda Trumpa amerykańska armia będzie obchodziła swoje święto i z tej okazji planowana jest parada, w którą zaangażowanych ma zostać ponad 6,5 tys. żołnierzy. Agencja AP opublikowała natomiast szczegóły imprezy zawarte w dokumentacji, która czeka na zatwierdzenie przez Biały Dom.
79. urodziny Donalda Trumpa zbiegają się z 250. urodzinami armii Stanów Zjednoczonych. Jak wynika z przekazu Fox News tego dnia, czyli 14 czerwca zorganizowana zostanie wielka parada wojskowa, której koszt ma pochłonąć dziesiątki milionów dolarów.
Wielka parada amerykańskiej armii. Media ujawniają szczegóły
Associated Press podała z kolei szczegóły planowanej parady. Według przekazu agencji w organizację imprezy ma być zaangażowanych 6,6 tys. żołnierzy, co najmniej 150 pojazdów, około 50 śmigłowców i siedem orkiestr. Dokumenty, do których dotarli dziennikarze datowane są na dwa ostatnie dni kwietnia.
Zgodnie z planami, około 6,3 tys. członków sił zbrojnych miałoby wziąć udział w paradzie. Pozostali mieliby mieć przydzielone inne zadania. Wśród sprzętu, który miałby zostać zaangażowany wymienia się m.in. wozy opancerzony Stryker, bojowe wozy piechoty Bradley, haubice samobieżne Paladin czy czołgi.
ZOBACZ: Doradca Donalda Trumpa traci posadę. Roszady w Białym Domu
Poza wojskowymi w służbie czynnej w paradzie miałyby wziąć udział także grupy rekonstrukcyjne.
USA. "Historyczne obchody" w dniu urodzin Trumpa
Według doniesień mediów szczegóły imprezy cały czas są omawiane. - Prezydent planuje historyczne obchody 250. urodzin armii, które uhonorują pokolenia bezinteresownych Amerykanów, którzy zaryzykowali wszystko dla naszej wolności - powiedział Vince Haley, dyrektor rady ds. polityki wewnętrznej Białego Domu, cytowany przez "The Guardian".
ZOBACZ: Nowe sankcje na Rosję. Donald Trump zwleka z decyzją
Udostępnione przez AP informacje nie zawierały jednak wycen. "Zorganizowanie parady tej wielkości prawdopodobnie kosztowałoby dziesiątki milionów dolarów. Koszty obejmowałyby przemieszczenie pojazdów wojskowych, sprzętu, samolotów i żołnierzy z całego kraju do Waszyngtonu oraz potrzebę wyżywienia i zakwaterowania tysięcy członków służby" - szacują dziennikarze brytyjskiego dziennika.
Według informatorów agencji, dokumenty nie zostały jeszcze oficjalnie przedstawione, bo są przygotowywane do zatwierdzenia przez Biały Dom.
Czytaj więcej