Strzelanina w Uppsali. Policja zatrzymała podejrzanego 16-latka

Świat
Strzelanina w Uppsali. Policja zatrzymała podejrzanego 16-latka
WikimediaCommons/ThibautRe
Szwecja. Uppsala: policja zatrzymała podejrzanego o zabójstwo

Szwedzka policja poinformowała o zatrzymaniu podejrzanego w związku ze strzelaniną, do której doszło w mieście Uppsala. Prokuratura precyzuje, że chodzi o 16-latka. W czasie ataku zginęły trzy osoby.

Do tragedii doszło w salonie fryzjerskim w pobliżu placu Vaksala w centrum Uppsali. - Usłyszałem pięć strzałów. Widziałem ludzi biegnących w różnych kierunkach i ukrywających się - relacjonował anonimowy świadek zdarzenia.

 

Jak podała w środę szwedzka policja, w strzelaninie zginęły trzy osoby w wieku od 15 do 20 lat. Poszukiwania za podejrzanym, który z miejsca zdarzenia uciekł na skuterze, trwały kilkanaście godzin. Napastnik jest już w rękach policji

 

ZOBACZ: Strzelanina w Szwecji. Są ofiary

Strzelanina w Uppsali. Za atakiem stoi 16-latek

Wcześniej - według nieoficjalnych informacji przekazywanych przez "Aftonbladet" - zatrzymany to "osoba poniżej 18 roku", jednak służby nie chciały na ten moment zdradzać żadnych szczegółów.

 

Dopiero przed godziną 10:30 szwedzka prokuratura przekazała, że chodzi o 16-latka.

 

- Prowadzone jest intensywne śledztwo. Teraz zbieramy informacje, a policja puka do drzwi i przesłuchuje świadków. Ponadto analizowane są telefony komórkowe i inne zabezpieczone materiały – mówił prokurator Andreas Nyberg, który prowadzi wstępne dochodzenie. 

 

Podczas porannej konferencji prasowej policja poinformowała, że podejrzewano tę osobę o dokonanie zbrodni i była jedną z kilku osób przesłuchiwanych w ramach śledztwa. Ponadto ​​incydent środowy uważa się za "wydarzenie odosobnione" i nie jest on powiązany z rozległymi obchodami nocy Walpurgii, które mają się odbyć w Uppsali w środę.

 

Przebieg wydarzeń jest nadal częściowo niejasny, wciąż nieznany jest motyw zabójstwa.

 

- Chcielibyśmy dzielić się informacjami, ale na tak wczesnym etapie operacji ważne jest, aby je zachować, ponieważ mogą one stanowić dowód w przyszłym procesie - przekonywał jeden z funkcjonariuszy.

sgo / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie