Twarde słowa szefa Pentagonu. USA żądają zmian w NATO. "Czas minął"
- Czas, w którym Stany Zjednoczone były jedynym gwarantem bezpieczeństwa Europy, minął - stwierdził szef Pentagonu Pete Hegseth podczas wykładu, jakiego udzielił na uniwersytecie w Pensylwanii. Urzędnik z administracji Donalda Trumpa podkreślił, że europejskie kraje muszą podjąć pilne działania w kontekście rozwoju sił militarnych.

Sekretarz obrony USA pojawił się w Pensylwanii, gdzie wygłosił przemówienie w United States Army War Collage. W jego trakcie Pete Hegseth odniósł się do przyszłości NATO, jak również tego, jakie znaczenie w nim mają siły militarne krajów Europy.
ZOBACZ: Wielka afera w USA. Media: Szef Pentagonu wysłał tajne plany żonie i bratu
- "America first" (z ang. "Ameryka przede wszystkim" - red.) nie oznacza, że Ameryka jest sama. Oznacza to, że oczekujemy od naszych sojuszników, aby zintensyfikowali swoje działania i byli prawdziwymi mnożnikami siły na rzecz wolności. Takie podejście gwarantuje, że osiągniemy pokój dzięki sile - ocenił.
USA. Szef Pentagonu o Polsce: Modelowy sojusznik
Szef Pentagonu powtórzył stanowisko Białego Domu dotyczące przyszłości Paktu Północnoatlantyckiego. Przypomniał, że Donald Trump i jego współpracownicy żądają od europejskich przywódców większego zaangażowania. - Czas, w którym USA były jedynym gwarantem bezpieczeństwa Europy, minął. Europa musi zwiększyć swoje wysiłki militarne i objąć przywództwo w tej roli - mówił.
ZOBACZ: Pierwsze podróże zagraniczne Donalda Trumpa. Biały Dom podał szczegóły
Hegseth przekonywał, iż zmiana ciężaru zaangażowania w NATO przez Stany Zjednoczone pozwolą im skupić się na innych, ważniejszych kierunkach, przede wszystkim na powstrzymaniu powiększaniu wpływów Chin w USA. W trakcie wykładu Hegsetha padły także słowa dotyczące Polski. Określił nasz kraj "modelowym sojusznikiem" ze względu na wydawanie pięciu procent PKB na obronność.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej