Rafał Trzaskowski w Fox Business: Musimy usłyszeć, co mówi prezydent Trump

Świat

- Donald Trump ma absolutną rację, że Europejczycy muszą wziąć na siebie odpowiedzialność i wydawać więcej pieniędzy na obronę - powiedział Rafał Trzaskowski w wywiadzie udzielonym amerykańskiej stacji Fox Business. Jak dodał Zachód musi "pozostać silny i powstrzymać Rosję oraz Putina".

Rafał Trzaskowski w Fox Business: Musimy usłyszeć, co mówi prezydent Trump
Fox News
Rafał Trzaskowski na antenie Fox Business

Rafał Trzaskowski udzieli wywiadu na żywo Fox Business. Prowadząca program Maria Bartiromo przypomniała, że Rosja zagroziła Polsce i krajom bałtyckim, twierdząc, że ucierpią jako pierwsze, jeśli wybuchnie bezpośredni konflikt między Rosją a NATO. Wspomniała też o ostatnim ataku Rosji na ukraińskie miastu Sumy, gdzie zginęły 32 osoby wracające z nabożeństwa w Cerkwii.

 

- Jaka byłaby właściwa odpowiedź na to, co widzieliśmy w weekend? Jakie jest stanowisko Polski w tym momencie - zapytała. 

 

- Musimy pozostać silni i odstraszyć Rosję oraz Putina. Wykonaliśmy swoją pracę w Polsce, zainwestowaliśmy dużo w nasze zdolności obronne w ramach NATO. Wydajemy na to 5 procent PKB. Kupujemy sprzęt również od Amerykanów. Zabezpieczamy naszą granicę. I to jest to, co musimy zrobić - odpowiedział prezydent Warszawy. 

Rafał Trzaskowski w Fox Business: Prezydent Trump ma absolutną rację

Jak dodał, "musimy zrobić jeszcze jedną rzecz, ponieważ prezydent Trump ma absolutną rację, że Europejczycy powinni wziąć na siebie odpowiedzialność i wydać więcej pieniędzy na obronę". Powinniśmy przekonać do tego pozostałe kraje i to właśnie robi Polska. 

 

Trzaskowski podkreślił, że gdyby został wybrany na prezydenta, postawiłby sobie za cel przekonanie takich krajów jak Hiszpania, Włochy czy Holandia, aby przeznaczały co najmniej 3 procent PKB na obronność. - Musimy wzmocnić nasze europejskie zdolności w ramach NATO, aby skutecznie odstraszać Rosję i innych, którzy chcą nam zagrozić - podkreślił. 

 

ZOBACZ: Dwa warianty w drugiej turze. Jest najnowszy sondaż prezydencki

 

Pytany o relacje USA-Polska w trakcie drugiej kadencji Trumpa, zaakcentował, że oba kraje są sojusznikami. - Jesteśmy bardzo blisko. Polska jest jednym z najbardziej proamerykańskich krajów na świecie. Byliśmy sojusznikami, podczas ataku 11 września, NATO oczywiście użyło artykułu 5 i byliśmy pierwsi. Polska była też pierwszą, która wysłała swoje wojska do Iraku, mimo że niektóre inne europejskie kraje tego nie robiły. Wysłaliśmy wojska do Afganistanu - mówił Trzaskowski.

"Każdy szalony dyktator na świecie patrzy co się teraz dzieje"

Kandydat KO na prezydenta podkreślił też, że "Europa i Ameryka muszą trzymać się bardzo blisko, ponieważ tylko wtedy, gdy jesteśmy razem, możemy naprawdę powstrzymać wszystkie kraje, które chcą nas zaatakować". - Dlatego musimy usłyszeć, co mówi prezydent Trump. Musimy przekonać innych Europejczyków, by traktowali bezpieczeństwo poważnie, by również wzięli na siebie część tego ciężaru i wzmocnili Sojusz Północnoatlantycki tak bardzo, jak to możliwe, ponieważ każdy szalony dyktator na świecie patrzy co się teraz dzieje. A jeśli będziemy silni, to będziemy o wiele bezpieczniejsi - tłumaczył. 

 

 

W rozmowie poruszono wątek migracji. 

 

- Każdy musi zrozumieć, że to co widzimy na naszej wschodniej granicy, to hybrydowa wojna, którą Rosja i Białoruś prowadzą przeciwko Polsce i Europie, próbują nas zdestabilizować. Przywożą migrantów z całego świata. Teraz zabezpieczyliśmy naszą granicę, czyli wschodnią granicę NATO i UE. Jest ona jedną z najbezpieczniejszych na świecie, ponieważ musimy dać Rosjanom i innym odpowiedni sygnał, że nie pozwolimy żadnym imigrantom jej przekroczyć - stwierdził prezydent Warszawy.  

 

ZOBACZ: "Zapłaciliśmy wyłącznie prowadzącej oraz wydawcy". TVP wydało oświadczenie po debacie w Końskich

 

Zaakcentował, że jeśli do tego dopuścimy, to "każdy kraj na świecie, który źle życzy Stanom Zjednoczonym lub Europie, wykorzysta to i spróbuje zinterpretować to jako naszą słabość. Musimy pozostać silni, ponieważ, 'bad guys' rozumieją tylko język władzy i język, którym emanuje amerykański prezydent. To jest najważniejsza rzecz."

 

Dodał, że Zachód powinien pozostać zjednoczony. - Kiedy współpracujemy, także jeśli chodzi o handel, wtedy jesteśmy silni, a nasi wrogowie muszą dwa razy się zastanowić, zanim zrobią coś nieprzewidywalnego - powiedział.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

ml / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie