"Bez UE nie istnieją gospodarczo". Minister wprost o Węgrzech

- Węgry bez Unii Europejskiej nie istnieją gospodarczo - uważa Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Zdaniem minister funduszy i polityki regionalnej Budapeszt zachowuje się jak "rosyjski troll w UE". - Jeśli chodzi o politykę rosyjską, to w interesie Polski jest wywieranie twardej presji na Węgry - podkreśliła minister w czwartkowym "Gościu Wydarzeń".
Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz pytana była w programie "Gość Wydarzeń" o deklarację Węgier. Budapeszt zapowiedział, że nie zgodzi się na przedłużenie indywidualnych sankcji na osoby i podmioty odpowiedzialne za rosyjską agresję. Obecnie tzw. czarna lista liczy ponad 2,2 tys. pozycji i otwiera ją Władimir Putin.
- To jest systemowy problem Węgier, które cały czas próbują grać wbrew spójnej, unijnej polityce narzucania sankcji wobec Rosji. Niestety Węgry zachowują się jak rosyjski troll w Unii Europejskiej i to się nie dzieje od wczoraj - oceniła minister funduszy i polityki regionalnej.
ZOBACZ: "Putin boi się sprzeciwić Trumpowi". Zełenski wprost o rozejmie
Jak zauważyła, Budapeszt już wcześniej próbował wetować sankcje. - Węgry są ogromnie uzależnione od unijnej gospodarki, więc udawało się wywierać presję i tak wpływać, że wycofywali weto. Być może uda się tak teraz zrobić - stwierdziła Pełczyńska-Nałęcz.
"Węgry bez UE nie istnieją". Pełczyńska-Nałęcz wprost o polityce Orbana
- Nic nowego. Tak zachowują się Węgry Viktora Orbana. Są rosyjskim trollem w Unii Europejskiej - powtórzyła minister.
Podkreśliła, że jeśli chodzi o politykę rosyjską "w interesie Polski jest wywieranie twardej presji na Węgry, żeby nie działały prorosyjsko".
ZOBACZ: Trump zaskoczył podczas spotkania z szefem NATO. "Może w tym pomóc"
W ocenie minister wykorzystać można "ogromne uzależnienie Węgier od gospodarki unijnej". - Węgry bez Unii Europejskiej nie istnieją gospodarczo - oświadczyła Pełczyńska-Nałęcz.
Jak wynika z doniesień, Węgry - zgodnie ze znaną wcześniej taktyką - w zamian za swoją zgodę domagają się wykreślenia niektórych osób z listy.
WIDEO: Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w programie "Gość Wydarzeń"
Minister o polityce weta w UE. "Nie ma na to prostego rozwiązania"
Grzegorz Kępka dopytywał Pełczyńską-Nałęcz, czy zmiana regulacji w UE, tak by w kwestii bezpieczeństwa nie było możliwości weta, a decydowała większość, nie rozwiązałaby problemu.
- To budzi dużo emocji, dlatego że gdy z jednej strony jest większościowe decydowanie, a nie konsensus, to jest większa skuteczność i sprawczość Unii Europejskiej, ale z drugiej strony coś, co jest fundamentem suwerenności, czyli polityka bezpieczeństwa, staje się zakładnikiem jakiejś większości w UE - tłumaczyła.
ZOBACZ: Trump reaguje na cła UE. Zapowiada gigantyczną taryfę na europejskie alkohole
- Każdy kraj, taki jak Polska, nie ma poczucia, ze w sytuacjach krytycznych, gdzie racja stanu jest zagrożona, może powiedzieć weto - doprecyzowała.
Jak dodała minister, "nie ma na to prostego rozwiązania". - Nie sądzę, żebyśmy doszli szybko do rozwiązania, w którym większość decyduje - mówiła.
Czytaj więcej