Niski stan Jeziora Czorsztyńskiego. Odsłoniło dawną wioskę

Polska

Niski stan wody w Jeziorze Czorsztyńskim odsłonił ruiny dawnej wioski o nazwie Maniowy. Budowę zbiornika wodnego w Dolinie Dunajca i zapory w Niedzicy rozpoczęto pod koniec lat 60. XX wieku. Wówczas wioska została zalana, a setki ludzi zostało przesiedlonych do nowo wybudowanej wsi nad brzegiem jeziora.

Niski stan wody w Jeziorze Czorsztyńskim odsłonił piaszczyste brzegi i fragmenty dawnej zabudowy.
Maciej Gębacz - Fotokronika Podhale
Niski poziom wód osłonił dno Jeziora Czorsztyńskiego

Kierownik działu hydrologicznego Zespołu Elektrowni Wodnych Niedzica inż. Jerzy Stypuła zwrócił uwagę, że obecny poziom zbiornika jest niższy od normalnych wskazań o 3-4 metry.

 

- Obecnie dopływy do zbiornika są na poziomie niemal 8,5 m sześciennego na sekundę, a odpływ z zapory wynosi 9 metrów sześciennych na sekundę. W historii notowaliśmy niższe przypływy, nawet 4,5 m sześciennego na sekundę - powiedział inż. Stypuła.

 

Hydrolog wyjaśnił, że zapora musi wypuszczać przynajmniej dziewięć metrów sześciennych wody na sekundę, aby mogły pracować turbiny prądotwórcze. Obecnie wysokość lustra wody w zbiorniku to 525 m n.p.m., a minimalny poziomu piętrzenia wody w Zbiorniku Czorsztyńskim wynosi 510 m n.p.m., natomiast zazwyczaj poziom wody to 528–529 m n.p.m.

 

Jego zdaniem zbiornik powinien "odbudować się" na wiosnę, w okresie topnienia śniegu w Tatrach. - Martwimy się jedynie o to, że jest susza i nie ma porządnej zimy z opadami śniegu, natomiast nie ma powodu do alarmu. To naturalny proces przyrodniczy i od 1997 roku, kiedy zbiornik został zapełniony, nie notowaliśmy alarmująco niskich poziomów - poinformował hydrolog. Przypomniał, że do tej pory najniższy poziom lustra wody w zbiorniku wynosił 514 m n.p.m.

Niski stan wody Jeziora Czorsztyńskiego. Ujawniło starą wioskę

Jerzy Stypuła przekazał, że w miarę możliwości wody będą piętrzone, aby na okres letni zapewnić funkcjonowanie turystycznych przepraw promowych na Jeziorze Czorsztyńskim oraz umożliwić flisackie spływy przełomem Dunajca. - Wiosna nie zapowiada się szczególnie mokro i jest obawa, żeby zbiornik odbudować do celów turystycznych - dodał jednak.

 

ZOBACZ: 1,2 miliona ludzi w niebezpieczeństwie. Wysychające jezioro staje się tykającą bombą

 

Budowę zbiornika wodnego w Dolinie Dunajca i zapory w Niedzicy rozpoczęto pod koniec lat 60. XX wieku, ale plany regulacji tej rzeki były już przed wybuchem I wojny światowej. Inwestycja została zakończona w 1997 r. W wyniku zalania Doliny Dunajca powstało Jezioro Czorsztyńskie; całkowicie zalana została wieś Maniowy, a setki ludzi zostało przesiedlonych do nowo wybudowanej wsi nad brzegiem jeziora.

 

Zbiornik ma 9 km długości i średnio 1,3 km szerokości.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

bp / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie