Nie żyje Mikołaj Wrona. Syn znanego pilota miał 40 lat

Polska

Nie żyje Mikołaj Wrona. Informację o śmierci pilota potwierdziła jego rodzina. O życie 40-latka chorego na białaczkę walczyli jego najbliżsi m.in. ojciec - kapitan Tadeusz Wrona, pilot, który lądując bez wysuniętego podwozia uratował życie 231 pasażerów.

Nie żyje Mikołaj Wrona. Syn znanego pilota miał 40 lat
Pixabay/_Alicja_/ siepomaga.pl
Nie żyje Mikołaj Wrona - pilot, syn, mąż i ojciec
Zobacz więcej

Mikołaj Wrona, który podobnie jak ojciec zawodowo zajmował się lataniem, dwa lata temu dowiedział się, że choruje na ostrą białaczkę szpikową.

 

Przeszedł chemioterapie i dwa przeszczepy szpiku. Gdy wydawało się, że jego sytuacja zdrowotna się stabilizuje, doszło do nawrotu choroby.

 

ZOBACZ: Syn Tadeusza Wrony walczy o życie. "Usłyszeliśmy druzgocącą diagnozę"

 

Wtedy jego najbliżsi zdecydowali się zorganizować zbiórkę na pokrycie kosztów terapii. Szpitale w USA, Walencji i Barcelonie były gotowe podjąć się leczenia Mikołaja Wrony. Ostatecznie mężczyzna leczył się w Walencji, jednak mimo wszelkich starań i pozytywnego myślenia, jego życia nie udało się uratować.

 

Tragiczną informację o jego śmierci potwierdziła żona w rozmowie z polsatnews.pl. Oprócz niej śp. Wrona pozostawił dwójkę dzieci. 

 

Również Fundacja Siepomaga poinformowała o jego śmierci. "Z wielkim żalem zawiadamiam, że zmarł kpt. Mikołaj Wrona. Tak jak jego ojciec - Kapitan Tadeusz Wrona, spełnił marzenie o lataniu jako pilot pasażerski linii lotniczych. Wszystko wskazywało na to, że Mikołaj zwalczy białaczkę. Było bardzo blisko! Kondolencje dla rodziny kpt. Mikołaja Wrony, dla żony, dzieci, rodziców i siostry" - napisano.

 

O chorobie syna opowiadał niedawno w programie "halo tu Polsat" kapitan Tadeusz Wrona:

 

 

 

Nie żyje syn słynnego pilota. Jego ojciec uratował setki osób

O rodzinie, a głównie o ojcu Mikołaja Wrony - kapitanie LOT Tadeuszu Wronie - usłyszała cała Polska, gdy 1 listopada 2011 roku, zmuszony awarią, wylądował Boeingiem 767 na lotnisku Chopina w Warszawie bez wysuniętego podwozia.

 

Żadna z 231 osób znajdujących się na pokładzie nie ucierpiała.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

red / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie