Pożar kamienicy w Warszawie. Znaleziono ciało mężczyzny

aktualizacja: Polska

W kamienicy przy ulicy Miedzianej na warszawskiej Woli we wtorek rano wybuchł pożar. Z budynku ewakuowano 40 osób, w tym jedną w sposób alarmowy - przez klatkę schodową. Podczas sprawdzania pogorzeliska strażacy znaleźli zwęglone ciało mężczyzny, najprawdopodobniej osoby bezdomnej.

Pożar kamienicy w Warszawie. Znaleziono ciało mężczyzny
Komenda Miejska PSP m.st. Warszawy
Pożar kamienicy w Warszawie
Zobacz więcej

Na poddaszu kamienicy przy ulicy Miedzianej 8 w Warszawie wybuchł pożar. Strażacy zgłoszenie o pojawieniu się ognia otrzymali po godzinie 6 rano.

Warszawa: Pożar kamienicy na Woli

"Po dotarciu na miejsce zdarzenia kierujący działaniem ratowniczym stwierdził pożar poddasza w budynku trzykondygnacyjnym. Pożar częściowo 'wychodził' na zewnątrz" - czytamy w komunikacie warszawskiej straży pożarnej.

 

Z informacji strażaków wynika, że z budynku ewakuowano dwóch mieszkańców pierwszego piętra. Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" podawała z kolei, że kamienicę opuściło łącznie 40 osób.

 

ZOBACZ: Kierowca wjechał w tira. Nikt z osobówki nie przeżył

 

- Większość osób ewakuowała się sama. Jedna osoba wymagała ewakuacji alarmowej - przy użyciu kaptura ucieczkowego - przez klatkę schodową. Nie wymagała pomocy medycznej - przekazał mł. bryg. Artur Kamiński z zespołu prasowego komendy miejskiej PSP.

Strażacy przeprowadzili ewakuację alarmową

- Po zakończeniu akcji gaśniczej podczas sprawdzania pogorzeliska strażacy znaleźli częściowo zwęglone ciało mężczyzny. Ratownicy potwierdzili zgon - przekazał st. asp. Bogdan Smoter z komendy miejskiej PSP. Najpewniej jest to osoba bezdomna, gdyż nie figurowała na liście mieszkańców.

 

W tej chwili strażacy sprawdzają poszycie dachu, szukając ewentualnych zarzewi ognia.

 

Jak wcześniej informowano, spaleniu uległo pomieszczenie na poddaszu o powierzchni około 100 metrów kwadratowych, w którym przechowywane były meble. Spłonęła też część dachu.

 

Na miejscu poza strażakami pracują także ratownicy medyczni, teren zabezpieczają stołeczni policjanci.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Marta Stępień / sgo / PAP / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie