"Popełniliśmy ten błąd". Szymon Hołownia przeprasza wyborców

Polska polsatnews.pl

- Poza słowami wdzięczności muszą też paść przeprosiny. Musimy przeprosić wszystkich, którym nie dowieźliśmy tej nadziei, którą wiązali z tym, że siły demokratyczne pójdą do władzy - przyznał Szymon Hołownia na konwencji Polski 2050. Jednocześnie marszałek Sejmu zapowiedział, że jego ugrupowanie "nie odpuści składki zdrowotnej". Zadeklarował również, że do 2027 roku nie będzie innej koalicji.

"Popełniliśmy ten błąd". Szymon Hołownia przeprasza wyborców
PAP/Marcin Obara
Szymon Hołownia zabrał głos na konwencji Polski 2050

W sobotę odbyła się konwencja Polski 2050. Szymon Hołownia podkreślił, że wyborcy wybrali polityków w rządzie "nie na rok, a cztery lata". - Nie udało się zrobić wszystkiego, co mówiliśmy, bo sądziliśmy, ze najważniejsze to wygrać wybory. Dzięki Trzeciej Drodze nie mamy trzeciej kadencji PiS-u, ale to nie koniec podróży, a początek - kontynuował.

Szymon Hołownia na konwencji Polski 2050. "Musimy przeprosić"

- Dziś poza słowami wdzięczności muszą też paść przeprosiny. Musimy przeprosić wszystkich, którym nie dowieźliśmy tej nadziei, którą wiązali z tym, że siły demokratyczne pójdą do władzy, że wezmą rząd i zaczną odwracać to nieszczęście cofającego się państwa, które zafundował PiS - przyznał.  

 

Hołownia powiedział, że w znacznej mierze poświecił się funkcji marszałka Sejmu, przez co nie miał czasu na rozmowy i konfrontacje z wyborcami.

 

ZOBACZ: Decyzja klubu Polska 2050 - Trzecia Droga. Nowym przewodniczącym został Paweł Śliz

 

- Nie możemy się od tego odwrócić. Jest dokładnie odwrotnie. Wiedząc, jak wiele oczekiwań mają ludzie powinniśmy jeszcze bardziej spiąć ostrogi i pokazać im, ze jesteśmy nie tylko gotowi gryźć trawę, ale i podnosić się z każdego potknięcia i ociężałości. Przed nami jeszcze trzy okrążenia, to kawał czasu, ale i wielka odpowiedzialność - mówił. 

 

Lider Trzeciej Drogi przekazał, że wielu polityków jego ugrupowania postanowiło kandydować w wyborach parlamentarnych, aby zawalczyć o lepszą przyszłość dla siebie i swoich dzieci oraz, aby zakończyć rozkradanie Polski. - Im dłużej będziemy babrać się w rozliczeniach, które są niezbędne, ale nie są sensem naszej polityki, to tym mniej energii i siły zostanie nam na rozwój, a rozwój to motto naszej partii - oznajmił. 

Hołownia jasno deklaruje. "Nie odpuści składki zdrowotnej"

Marszałek Sejmu powiedział, że rząd musi zająć się "sprawiedliwą składką zdrowotną". - Będziemy o to walczyć, bo jesteśmy przekonani, że Koalicja 15 października to nie jest miejsce, w którym wszyscy dyskutują i się naradzają, a na koniec realizują program naszych przyjaciół z Lewicy. Nie na tym polega Koalicja 15 października, to jest partnerstwo - stwierdził.

 

Jednocześnie polityk zapowiedział, że partia "nie odpuści składki zdrowotnej". - Jeśli ktoś tak myśli to się grubo myli, chce to jasno i wyraźnie powiedzieć. Nie zadowalają nas pogłoski o jakiś kuluarowych ustaleniach, które wyciekają do mediów. To kwestia ludzi, którzy nam zaufali - powiedział. 

 

ZOBACZ: "Trochę szopka". Robert Biedroń o działaniach rządu ws. "alkotubek"

 

Następnie Szymon Hołownia poruszył temat kredytu 0 proc. - My jesteśmy w stanie się w tym temacie dogadać. Ale nie chcemy dopłat do deweloperów, czy banków, bo oni mają dość pieniędzy. Chcemy, żeby ludzi było stać na mieszkanie, a to proste jak konstrukcja cepa. Jak jest mniej mieszkań to będą miały większą ceną, jak będzie ich więcej to będą tańsze, bo tak jest z masłem, chlebem, samochodami... To ekonomia na poziomie podstawówki - wyliczał. 

 

Marszałek Sejmu zwrócił również uwagę na obsadzanie stanowisk spółek skarbu państwa. Podkreślił, że ustalenia były zupełnie inne, a  osoby, które w jakikolwiek sposób są lub były związane z Polską 2050 i pełnią wspomniane funkcje doszły do tego w uczciwy i zgodnym z prawem sposób. - Jeśli kogoś interesują stołki to zapraszam do sklepu meblarskiego, a nie do Polski 2050 - powiedział.

 

- Umawialiśmy się inaczej i dlatego ta ustawa o spółkach skarbu państwa jest naszym oczkiem w głowie, bo jest fundamentem przyzwoitości w polityce, której tak bardzo brakowało przez ostatnie osiem lat - mówił. 

 

- Jak chcesz mieć racje to idź na uniwersytet albo zostań księdzem i tam głos swoje przekonania. W polityce poza racją musisz mieć większość. Dlatego musimy szukać części wspólnej, ale też szanować naszych koalicjantów, bo oni też mają swoje przekonania i swoich wyborców - dodał. 

Hołownia uderza w Lewicę. "Będą latały noże"

Marszałek Sejmu powiedział, że Polskę 2050 interesują działania, a nie "tłuczenie się z innymi w plemiennym tańcu". - Mówili: nie przeżyją, nie ma szans, zginą, zadepczą ich. Pamiętacie co było w zeszłym roku w gazetach? Każdy sondaż Trzeciej Drogi opatrywany klauzulą "na pewno przegrają, tak jak Lewica 1482 lata temu, bo to będzie próg 8 proc". I co? I żyjemy - podkreślił. 

 

- Przeżyliśmy na politycznym Marsie, w strefie zgniotu między dwoma wielkimi czołgami, które jadą na siebie od 20 lat, a my nadal tam żyjemy. (...) Wiem, że czasem macie ochotę położyć to wszystko, bo nie tak miało być, ale to co będzie, zależy tylko od nas, od poziomu naszej determinacji - dodał. 

 

ZOBACZ: Marszałek Sejmu zapowiada bojkot. "Nie powinniśmy wchodzić do tej zatrutej sadzawki"

 

Hołownia przyznał, że jest wiele rzeczy, których nie udało się dokonać, ale jednocześnie równie dużo zdołano dokonać. - Nie umiemy cieszyć się, bo jesteśmy prymusami i zawsze mamy ochotę zrobić więcej. Ale umiejmy się cieszyć z tego co mamy - powiedział. - Powtarzam jeszcze raz, to jest koalicja, a nie Alicja. Tam będą latały noże i będą się działy rzeczy, które natychmiast staną się clickbaitami, ale nie trzeba się tym przejmować. Wierzcie, że wewnątrz to wygląda czasem zupełnie inaczej - wyjaśnił. 

 

Na koniec Hołownia podkreślił, że powrót PiS-u do władzy wciąż jest realny z uwagi na zbliżające się wybory prezydenckie, dlatego Koalicja musi być zjednoczona i dochodzić do porozumień. - Musimy dać z siebie wszystko. Nie traktujmy tego, co stanie się za siedem miesięcy, jako przystanku, który nas nie dotyczy, bo on dotyczy nas wszystkich. Jesteśmy w dobrej Koalicji 15 października, gdzie wszystkim ze wszystkimi nie jest łatwo, ale dogadujemy się w fundamentalnych rzeczach. Innej koalicji do 2027 roku nie będzie - powiedział. 

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie