Pierwsza taka sytuacja od prawie 50 lat. Porty w USA zamknięte
Strajk w amerykańskich portach rozpoczęto we wtorek. Pracownicy portowi uważają, że przerwano z nimi negocjacje, a dotychczasowa umowa wygasła. Strajkujący żądają podniesienia płac i zabezpieczenia ich przyszłości w dobie ciągłe automatyzacji. Zagraniczne media zauważają, że to pierwsza taka sytuacja od niemal 50 lat.

Dziesiątki tysięcy pracowników rozpoczęło bezterminowy strajk w portach w USA. Ja zauważyło BBC, grozi to poważnymi zakłóceniami w handlu i gospodarce tuż przed wyborami prezydenckimi i intensywnym sezonem zakupów świątecznych.
Międzynarodowe Stowarzyszenie Dokerów rozpoczęło strajk we wtorek w 14 największych portach na wschodnim wybrzeżu kraju. Wstrzymali tym ruch kontenerowy od Maine aż po Teksas. Sytuacja jest pierwszy takim przypadkiem od prawie 50 lat.
ZOBACZ: Liderka strajku kobiet ma kłopoty. Policja bada sprawę
BBC przekazało, że prezydent Stanów Zjednoczonych ma prawo zawiesić strajk na 80 dni w celu przeprowadzenia dalszych negocjacji z niezadowolonymi pracownikami. Jednak Biały Dom oświadczył, że nie zamierza podejmować żadnych działań.
- Nie sądzę, żebyśmy zobaczyli natychmiastowe, znaczące skutki ekonomiczne... ale w ciągu kilku tygodni, jeśli strajk potrwa tak długo, możemy zacząć obserwować wzrost cen i pewne niedobory towarów - powiedział Seth Harris, profesor na Northeastern University i były doradca Białego Domu ds. kwestii pracowniczych.
Strajk w portach USA. Dokerzy postawili warunki
Umowa, która wcześniej trzymała w ryzach członków Międzynarodowego Stowarzyszenia Dokerów utknęła w martwym punkcie kilka miesięcy temu. Z kolei umowa obowiązująca do tej pory wygasła w poniedziałek.
Niezgoda dotyczy kontraktu, który obejmuje około kilkudziesięciu pracowników portowych. Strajkujący domagają się wzrostu płac, potrojenie składek emerytalnych i wzmocnienie opieki zdrowotnej. Ci obawiają się o swoją przyszłość i bezpieczeństwo zatrudnienia w dobie automatyzacji.
ZOBACZ: Immunitet Łukasza Mejzy. Jest ruch prokuratury
United States Maritime Alliance (USMX) reprezentujący dokerów złożył skargę do organów nadzoru pracy o odmowę negocjacji. Międzynarodowe Stowarzyszenie Dokerów ostrzegło, ze planuje rozszerzyć strajk, jeżeli nikt z nimi nie porozmawia i nie dojdzie do negocjacji.
Stowarzyszenie ma blisko 50 tys. aktywnych członków, powiadomiło, że swoją działalnością reprezentuje ponad 85 tys., osób.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej