Jarosław Kaczyński o wizytach polityków na terenach powodziowych. "Charakter propagandowy"
- Wizyty polityków najwyższego szczebla to są przedsięwzięcia o charakterze propagandowym - stwierdził Jarosław Kaczyński, odnosząc się do wyjazdów przedstawicieli władz w miejsca dotknięte powodzią. Prezes PiS podkreślił, że obecnie potrzebna jest tam głównie pomoc fizyczna, a "podanie ręki przez polityka, przy całym szacunku, nie jest sprawą najważniejszą".
Jarosław Kaczyński w towarzystwie szefa klubu parlamentarnego PiS Mariusza Błaszczaka i Rafała Bochenka pojawił się na konferencji prasowej zapowiadającej wysłanie pierwszego transportu z darami dla osób dotkniętych powodzią.
Prezes PiS zapowiedział, że w najbliższych dniach do zniszczonych miast trafią najpotrzebniejsze obecnie rzeczy m.in. środki czystości, a także sprzęt potrzebny do oczyszczania budynków.
Powódź 2024. Jarosław Kaczyński o włączeniu się w pomoc
Zdaniem lidera największego ugrupowania politycznego w Sejmie w aktualnej sytuacji należy odłożyć na bok krytykę działań polityków, którzy zarządzają służbami walczącymi z powodzią. Według polityka obecnie najważniejsze jest włączenie się do pomocy jak największej liczby obywateli.
ZOBACZ: Prezydent na Dolnym Śląsku. Odwiedził Lądek-Zdrój
- Uważamy, że całe społeczeństwo powinno się włączyć w to przedsięwzięcie, bo rzeczywiście bardzo wielu Polaków mieszkających na południowym zachodzie naszego kraju spotkało wielkie nieszczęście. Mamy tutaj do czynienia z czymś, co naprawdę bardzo mocno uderzyło w te rejony. Jesteśmy tutaj, żeby powiedzieć, że ta akcja trwa - podkreślił.
Jarosław Kaczyński zwrócił uwagę, że podstawą działania partii politycznych jest udział w życiu politycznym i próba wygrania wyborów, jednak są także sytuacje, w których należy podjąć inny rodzaj działań.
- Każda formacja polityczna jest przede wszystkim nastawiona na wybory, na udział w tym wszystkim, co łącznie stanowi procedurę demokratyczną, ale to nie oznacza, że nie ma innych zobowiązań społecznych i my te zobowiązania wykonujemy. Solidarność jest podstawowym spoiwem, które tworzy społeczeństwo i trzeba ją umacniać - tłumaczył prezes PiS.
Prezes PiS o wizycie prezydenta Andrzeja Dudy w Lądku Zdroju
W drugiej części konferencji, w której to dziennikarze zadawali pytania Jarosławowi Kaczyńskiemu, podjęta została kwestia wyjazdu prezydenta Andrzeja Dudy do Lądka Zdroju. Lider Prawa i Sprawiedliwości został zapytany, czy taka wizyta powinna odbyć się wcześniej.
- Wizyty polityków najwyższego szczebla to są przedsięwzięcia o charakterze propagandowym, chociaż jednocześnie jakoś mogą wspierać tych, którzy fizycznie walczą z powodzią, a tacy są dzisiaj najbardziej potrzebni - mówił.
ZOBACZ: Nowe powiaty objęte stanem klęski żywiołowej. "Jest decyzja"
- Ja w każdym razie nie krytykuję tej wizyty (prezydenta Andrzeja Dudy - red.) tylko to jest pewnego rodzaju stan, który się powtarza. Jak są powodzie, to są tam też politycy, różnie to było oceniane, to pączki przynoszono, różnie to wypadało. Ja jestem sceptycznie nastawiony do tego rodzaju działań, wyjąwszy działania tych, którzy tam na miejscu organizują pomoc. To są przede wszystkim miejscowi posłowie czy senatorowie, działacze samorządowi, to jest wtedy pożyteczne - dodał.
Kończąc swoją wypowiedź Jarosław Kaczyński zwrócił uwagę, że obecnie na miejscu potrzebne są osoby, które będą koordynowały pracami porządkowymi, a "podanie ręki przez polityka, przy całym szacunku, nie jest sprawą najważniejszą".