Dramat w Białogardzie. 7-latek zmarł na klatce schodowej
Mały chłopiec zmarł podczas zabawy na klatce schodowej w jednej z białogardzkich kamienic. Dwoje dzieci zderzyła się głowami i jedno z nich zasłabło. Mimo zaciętej walki ratowników nie udało się mu przywrócić czynności życiowych.
Do tragicznego wypadku doszło w czwartek po południu. Dwoje dzieci bawiło się na klatce schodowej w kamienicy przy zbiegu ul. Wojska Polskiego i 1 Maja w Białogardzie (woj. zachodniopomorskie). W pewnym momencie wpadły na siebie i zderzyły się głowami. 7-latek poczuł się źle i zemdlał.
Białogard. 7-latek zmarł podczas zabawy
Jak wskazuje "Głos Koszaliński" prawdopodobnie doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Na miejsce służby ratunkowe, pogotowie, straż pożarną, policję oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
ZOBACZ: Tragedia na przejeździe kolejowym. Nie żyją dwie osoby
- Niestety mimo zaciętej walki ratowników o życie 7-letniego chłopca nie udało się przywrócić czynności życiowych - powiedział lokalnemu medium dyżurny KPP Białogard.
Na miejscu zdarzenia działa prokurator w celu ustalenia okoliczności śmierci.
Czytaj więcej