Metodą "na magika" oszukiwali w sklepach. Kasjerzy gubili się w obliczeniach

Polska

Dwóch obywateli Bułgarii oszukiwało kasjerów w jednym z warszawskich centrów handlowych, udając "magików". Wykorzystywali techniki zręcznościowe i psychologiczne, dezorientując sprzedawców, którym przekazywali mniej pieniędzy niż powinni. Po kilku godzinach takich "sztuczek" trafili w ręce policji.

Metodą "na magika" oszukiwali w sklepach. Kasjerzy gubili się w obliczeniach
Pixabay.com/StockSnap, AndrzejRembowski
Warszawa. Policja zatrzymała dwóch "magików". Oszukiwali w galerii handlowej

Jak opisuje policja, oszustwo polegało na odwracaniu uwagi sprzedawców w pawilonach handlowych. 50- i 44-latek podchodzili do kas, prosząc o wymianę banknotów o niższych nominałach na takie o większej wartości.

Warszawa. "Magicy" w galerii handlowej. Interweniowała policja

Podczas transakcji udawało im się sprytnie przekazywać kasjerom znacznie niższą kwotę niż ta, którą sami pobrali z kasy. Gdy sprzedawca orientował się, że został oszukany, jeden z "magików" zabierał się za głośne przeliczanie banknotów na ladzie, tasując i przekładając je, co wprowadzało dodatkowy zamęt.

 

ZOBACZ: Działali metodą "na kolec". Sprawna akcja policji

 

Finalnie i tak znowu przekazywał mniejszą ilość gotówki, a jednocześnie - podczas całego "numeru" - drugi mężczyzna zasypywał kasjera licznymi pytaniami, co wprowadzało jeszcze większą dezorientację. Po kilku godzinach "sztuczek", oszustów zauważono w dwóch pawilonach, gdzie sprzedawcy zorientowali się, że mają do czynienia z nieuczciwymi praktykami i poinformowali policję

Dwóch Bułgarów zatrzymanych. Grozi im więzienie

"To czy oszuści działali w jeszcze innych sklepach, wykaże dalsze postępowanie" - przekazała warszawska II Komenda Rejonowa Policji. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni na komendę, gdzie mundurowi zabezpieczyli ponad 5 tys. zł w gotówce.

 

ZOBACZ: Przekręt "na prezydenta". Oszuści byli bezwzględni

 

W trakcie czynności policyjnych okazało się również, że jeden z zatrzymanych jest poszukiwany do odbycia kary w więzieniu. Zarówno 50- jak i 44-latek usłyszeli zarzuty oszustwa, za co grozi im m.in. Europejski Nakaz Aresztowania. Sprawcy przyznali się do wszystkiego. Sprawą zajmuje się teraz warszawska prokuratura.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

nn/wka / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie