Kombajn przebił barierki. Kierowca utknął zakleszczony w środku
Kombajn zjechał z mostu i wpadł do rzeki w Starych Kolniach (woj. opolskie). Z kabiny nie mógł się wydostać mężczyzna. W akcji ratunkowej wzięło udział kilkudziesięciu strażaków, w tym członkowie grupy ratownictwa wodno-nurkowego. Służbom udało się uratować kombajnistę.

Do wypadku doszło we wtorek około godziny 13:20 na drodze wojewódzkiej w Starych Kolniach - przekazał portal 24opole.
Według wstępnych ustaleń, kierujący kombajnem stracił panowanie nad pojazdem. Maszyna przebiła barierki mostu nad Stobrawą i wpadła do rzeki.
Kombajn spadł z mostu. Straż pożarna w akcji
Po przybyciu na miejsce wypadku straży pożarnej okazało się, że część kombajnu znajduje się w wodzie, a operator maszyny w środku i nie może się wydostać. Jak przekazał lokalny portal, mężczyzna był przytomny i komunikatywny.
ZOBACZ: Policjant okradł auto po kolizji. Zabrał kilkadziesiąt kilogramów sera
Nad wydobyciem kombajnisty z pojazdu pracowało kilkanaście zastępów straży pożarnej, w tym członkowie specjalistycznej grupy ratownictwa wodno-nurkowego.
Dzięki ich wysiłkom udało się uwolnić operatora kombajnu. Trafił on pod opiekę zespołu ratownictwa medycznego. Strażacy dodatkowo zabezpieczyli maszynę.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej