Co dalej z programem "Kredyt na start"? Minister rozwoju wyjaśnia

aktualizacja: Polska

Na obrzeżach dużych miast jest mnóstwo gruntów, które są w KOWR, są gruntami Skarbu Państwa. Na nich już produkcji rolnej nigdy nie będzie. Możemy te grunty przekazać samorządom, aby uruchomić dodatkowe obszary na potrzeby budownictwa - powiedział w programie "Graffiti"minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk.

Co dalej z programem "Kredyt na start"? Minister rozwoju wyjaśnia
Polsat News
Minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk

Minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk odniósł się do pomysłu programu "kredyt na start" na pierwsze mieszkanie.

Nowe grunty do budowania mieszkań. Minister zapowiada ustawę

- W kampanii wyborczej i Polskie Stronnictwo Ludowe i Koalicja Obywatelska, ale też Lewica i Polska 2050 obiecaliśmy Polakom, że zrobimy wszystko, aby ten deficyt dwóch milionów mieszkań na polskim rynku zniwelować. W związku z tym, jako resort, w którym mam przyjemność pracować, cały czas szukamy najlepszych rozwiązań, aby go zniwelować - powiedział minister.

 

Minister zapowiedział, że w ciągu dwóch tygodni zostanie zaprezentowana ustawa, która pozwoli "uruchomić dodatkowe grunty i budować więcej mieszkań". 

 

ZOBACZ: Kim jest Krzysztof Paszyk? Nowy minister rozwoju i technologii

 

- Na obrzeżach dużych miast jest mnóstwo gruntów, które są w KOWR, są gruntami Skarbu Państwa. Na nich już produkcji rolnej nigdy nie będzie. Możemy te grunty przekazać samorządom, aby uruchomić dodatkowe obszary na potrzeby budownictwa - dodał.

 

Szef resortu rozwoju przekazał, że program "kredyt na start" jest obecnie w "obróbce na poziomie rządu". - Myślę, że najpóźniej po wakacjach będzie projektem, który zaprezentujemy i będziemy mogli skierować do Sejmu - wyjaśnił.

 

Prowadzący Marcin Fijołek zapytał, jakie rząd ma założenia, jeśli chodzi o limit wniosków w programie "kredyt na start".

 

- Jednym z błędów, które popełniło PiS, było uwolnienie potężnej sumy pieniędzy bez żadnych kryteriów, bez ograniczeń, bez żadnych progów. To tak nie może być robione. Potrzeba pewnych ilościowych kryteriów, jeśli chodzi o wnioski, rozłożenia tego w czasie, tak, aby tego "piku" popytowego nie było, tak jak to miało miejsce - tłumaczył minister Paszyk.

 

Minister zapowiedział, że na program w grę wchodzi kwota 10 mld zł rozłożona na kilka lat.

 

WIDEO: Minister rozwoju i technologi Krzysztof Paszyk

Ceny mieszkań a zdolność kredytowa. Minister tłumaczy się ze swoich słów

Minister Krzysztof Paszyk odniósł się również do swoich słów, których użył w wywiadzie udzielonym money.pl: "dysponujemy badaniami, z których wynika, że respondenci główny problem widzą w braku zdolności kredytowej, a nie w cenie metra kwadratowego mieszkania".

 

- Najgorsze jest to, że w dyskusji o bardzo poważnym problemie, jakim jest deficyt dwóch milionów mieszkań na polskim rynku, potężnej liczbie młodych, samodzielnych ludzi, mających pracę, a których nie stać, by dojść do tego własnego mieszkania, jakieś detale zaczynają odgrywać rolę, a nie rzetelna dyskusja o tym - powiedział minister.

 

Podkreślił, że "odpowiedzialność polega na tym, aby rozwiązać istotny problem". Dodał, że dziś być może użyłby innych słów. 

 

Wcześniejsze odcinki programu "Graffiti" można obejrzeć TUTAJ.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Paulina Godlewska / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie