Władimir Putin z wizytą w Korei Północnej. Gorące powitanie na lotnisku

Świat
Władimir Putin z wizytą w Korei Północnej. Gorące powitanie na lotnisku
Reuters
Władimir Putin powitany przez Kim Dzong Una w Korei Północnej

Władimir Putin przybył we wtorek do Korei Północnej. To pierwsza wizyta dyktatora w tym kraju od 24 lat. - Rosja zawsze wspierała i nadal będzie wspierać naród koreański w jego walce z podstępnym wrogiem - deklarował Putin. Podczas wizyty odbędzie się koncert, przyjęcie, a także liczne występy. Z doniesień mediów wynika również, że w Pjongjangu trwają przygotowania do parady wojskowej.

Rosyjskie propagandowe media podają, że samolot Władimira Putina przybył do Pjongjangu około 2:45 w nocy (19:35 w Polsce), po międzylądowaniu na wschodzie Rosji.

 

Rosyjska przywódca mógł liczyć na gorące powitanie na lotnisku. Na płycie czekał na niego już Kim Dzong Un, który po podaniu ręki serdecznie uściskał swojego gościa. Putin dostał również bukiet kwiatów.

Koncert i parada wojskowa. Tak Korea Północna przywita Putina

- W trakcie wizyty dojdzie do indywidualnych rozmów między przywódcami, a także odbędzie się koncert galowy, przyjęcie państwowe, występy honorowe, podpisanie dokumentów i oświadczenie dla mediów - cytuje doradcę Putina ds. polityki zagranicznej Jurija Uszakowa rosyjska agencja Interfax.

 

ZOBACZ: Władimir Putin zatrudnił krewną. To pokłosie "największego skandalu od lat"

 

Do Korei Północnej udała się także rosyjska delegacja, w skład której wchodzą m.in. minister obrony Rosji Andriej Biełousow, minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow, ministrowie resortów zasobów naturalnych, zdrowia i transportu, szefowie rosyjskiej agencji kosmicznej czy główny specjalista Putina ds. energii, wicepremier Aleksander Nowak.

 

Z pojawiających się zdjęć satelitarnych wynika także, że przed przybyciem Putina w Pjongjangu trwały przygotowania do parady wojskowej.

Władimir Putin i Kim Dzong Un podpiszą "traktat"

Przed wizytą w północnokoreańskich mediach ukazał się artykuł w którym Putin chwalił "towarzysza" Kima za przeciwstawienie się - jak to określił - groźbom USA. - Rosja zawsze wspierała i nadal będzie wspierać bohaterski naród koreański w jego walce z podstępnym, niebezpiecznym i agresywnym wrogiem - cytowała Putin jedna z reżimowych gazet.

 

ZOBACZ: Szczyt pokojowy w Szwajcarii. Rosyjski dyplomata podejrzany o planowanie zamachu

 

W przeddzień wizyty dyktator deklarował, że Moskwa zamierza podpisać z Koreą Północną "traktat o kompleksowym partnerstwie strategicznym". Uszakow mówił, że będzie on obejmować "kwestie bezpieczeństwa". Urzędnik twierdził także, że umowa "nie będzie skierowana przeciwko żadnemu innemu krajowi", a będzie "nakreślać perspektywy dalszej współpracy".

 

Północnokoreańskie media rządowe publikowały także artykuły wychwalające Moskwę i wspierające jej działania wojskowe w Ukrainie, nazywając je "świętą wojną wszystkich obywateli Rosji".

Władimir Putin uda się także do Wietnamu

Agencja Reutera zauważa, że wizyta Putina zbiega się w czasie z oskarżeniami USA. Waszyngton zarzuca Korei Północnej, że kraj dostarczył Kremlowi "dziesiątki rakiet balistycznych i ponad 11 tys. kontenerów z amunicją". Podobne obawy wyraziła także Korea Południowa. Moskwa i Pjongjang zaprzeczają oskarżeniom.

 

Po wizycie w Korei Północnej Putin odwiedzi Wietnam.

Marta Stępień / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie