Pożar hali pod Warszawą. 17 zastępów straży pożarnej w akcji
W niedzielę, w nowej hali przeznaczonej na warsztat samochodowy w miejscowości Opacz Mała, doszło do pożaru. W akcji gaśniczej brało udział aż 17 zastępów straży pożarnej. - Dym był gęsty i czarny - powiedział w rozmowie z Polsatnews.pl brygadier Tomasz Ciok z Komendy Powiatowej PSP w Pruszkowie.
Do pożaru doszło w niedzielę przed południem w miejscowości Opacz Mała (powiat pruszkowski). Zapaliła się nowa i nieoddana jeszcze do użytku hala, w której były składowane opony i papa.
Pożar hali pod Warszawą. 17 zastępów straży pożarnej w akcji
Lokal był przeznaczonej pod warsztat samochodowy.
- Z uwagi na składowane przedmioty z miejsca pożaru wydobywał się gęsty, czarny dym - powiedział w rozmowie z Polsatnews.pl brygadier Tomasz Ciok z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pruszkowie.
W akcji gaszenia pożaru brało udział 17 zastępów straży pożarnej. Bryg. Ciok przekazał, że ok. 11:20 służby zlokalizowały źródło ognia. - Powierzchnia pożaru objęła ok. 10 metrów kwadratowych - dodał.
ZOBACZ: Nowy Sącz. Pożar w zabytkowym kościele. Spłonęło prezbiterium
Z uwagi na fakt, że lokal nie był użytkowany, nie było konieczności ewakuacji. - Nie ma żadnych poszkodowanych i ofiar - podkreślił brygadier. Ogień został już ugaszony.