Rosyjskie systemy rakietowe na Krymie. "Zagrożenie dla wielu regionów"

Świat
Rosyjskie systemy rakietowe na Krymie. "Zagrożenie dla wielu regionów"
Alexander Zemlianichenko/Russian Defense Ministry Press Service/AP
Rosja rozmieszcza na Krymie systemy rakietowe "Bastion"

Rosja rozmieszcza na Krymie mobilne systemy rakietowe "Bastion" - informuje Serhij Bratczuk z ukraińskiej armii. - To zagrożenie nie tylko dla południowej części kraju, ale także dla wielu innych regionów - ostrzega urzędnik.

Rosyjskie władze okupacyjne Krymu rozmieszczają na półwyspie mobilne systemy rakietowe obrony wybrzeża "Bastion" - donosi ukraiński Kanał24, powołując się na informacje przedstawiciela ukraińskiej armii ochotniczej "Południe" Serhija Bratczuka.

 

Wyrzutnia uzbrojona jest w pociski "Oniks" i powstała we współpracy z Mińskiem.

Rosja rozmieszcza na Krymie systemy rakietowe. Obawy Ukrainy

- Rozumiemy, że jest to pewna rekompensata za straty, jakie poniósł nieprzyjaciel na terenie czasowo okupowanego półwyspu, gdy utracił systemy obrony powietrznej - mówi Bratczuk.

 

ZOBACZ: Incydent z rosyjskim samolotem wojskowym. Szwecja poderwała myśliwce

 

Rozmieszczenie wyrzutni na Krymie niepokoi urzędnika. - To zagrożenie nie tylko dla południa, ale także do wielu innych regionów naszego kraju - ostrzega Bratczuk.

 

Z jego informacji wynika również, że na półwyspie aktywne jest lotnictwo wroga, a w ostatnim czasie rosyjskie maszyny "zbliżyły się do granic startowych w pobliżu Sewastopola, imitując wystrzelenie rakiet".

Ukraina o lotnictwie na Krymie. "Być może się bali"

- Do startów nie doszło. Być może bali się naszych systemów obrony powietrznej, bo rozumieli, że w najbliższej przyszłości zostaną one wzmocnione - uważa Bratczuk.

 

Agencja Unian przypomina, że rzecznik sił obronnych południowej Ukrainy Dmytro Pletenczuk mówił, że obecnie największym zagrożeniem dla Kijowa są wykorzystywane przez Rosję systemy rakietowe typu "Iskander" oraz przybrzeżne wyrzutnie "Bal" i "Bastion".

 

Według Plentczuka sprzęt ten jest wyjątkowo groźny ze względu na swoją mobilność - można go bowiem łatwo i szybko przenosić.

Marta Stępień / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie