Skandal w żłobku. Kompletnie pijana chciała odebrać podopiecznego

Polska Aleksandra Boryń / pbi / Polsatnews.pl
Skandal w żłobku. Kompletnie pijana chciała odebrać podopiecznego
Pixabay.com
Pijana opiekunka chciała odebrać dziecko

Opiekunka przyszła odebrać z jednego ze stołecznych żłobków trzyletnie dziecko, mając już pod opieką drugie, dwa razy młodsze. Kobieta jednak dziwnie się zachowywała, a nauczycielki szybko wyczuły podejrzaną woń. Na miejsce wezwano policję - funkcjonariusze odkryli, że ta była kompletnie pijana. Był to dopiero początek skandalu, jaki wybuchł w przedszkolu.

Do zdarzenia doszło na warszawskim Bemowie. Po godz. 12 funkcjonariusze z tamtejszego komisariatu otrzymali zgłoszenie od pracowników przedszkola. Dotyczyło ono 48-letniej kobiety, która chciała odebrać 3-letnie dziecko, ale zdaniem pracowników placówki była pod wpływem alkoholu.

Pijana kobieta chciała odebrać dziecko. Wezwano policję

Kiedy funkcjonariusze przybyli na miejsce sprawdzili trzeźwość kobiety. 48-latka miała 2,5 promila alkoholu w organizmie, a w torebce trzymała kolejną butelkę wódki. Kobieta pojawiła się w placówce z półtorarocznym dzieckiem, którym natychmiast zajęli się pracownicy przedszkola. 

 

Policja przekazała, że podczas działań funkcjonariuszy kobieta znieważyła i naruszyła nietykalność cielesną policjantów. Co więcej, w trakcie interwencji 48-latka przez cały czas była agresywna i używała słów powszechnie uznanych za obelżywe. Nie wykonywała poleceń policjantów, stawiała czynny i bierny opór, dlatego m.in. została zatrzymana.

 

ZOBACZ: Był kompletnie pijany. Może go to kosztować kilkaset tysięcy złotych

 

Funkcjonariusze zgromadzili materiał dowodowy, a opiekunka usłyszała trzy zarzuty karne.

 

Dotyczą one narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w związku z ciążącym obowiązkiem opieki oraz znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej policjantów. Za to może jej grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie