Samolot nagle zginął z radarów. Na pokładzie wiceprezydent Malawi
Trwają poszukiwania samolotu, na pokładzie którego przebywał wiceprezydent Malawi - Saulos Chilima - oraz dziewięć innych osób. Po wylocie ze stolicy kraju w poniedziałek rano maszyna zniknęła z radarów.
Biuro prezydenta wschodnioafrykańskiego Malawi Lazarusa Chakwery poinformowało o zaginięciu samolotu przewożącego wiceprezydenta Saulosa Chilimę i dziewięć innych osób. W poniedziałek po godz. 9:00 rano wojskowy statek powietrzny wyleciał ze stolicy kraju Lilongwe i zmierzał do portu lotniczego w Mzuzu. Zaginął po 45 minutach lotu.
Prezydent Malawi zleca akcję poszukiwawczo-ratowniczą wiceprezydenta kraju
Prezydent Malawi został powiadomiony o zniknięciu z radarów samolotu, na pokładzie którego przebywał Saulos Chilima przez szefa malawijskich sił zbrojnych, generała Valentino Phiri.
Prezydent zarządził akcję poszukiwawczo-ratowniczą. "Wszystkie wysiłki zarządu lotnictwa mające na celu nawiązanie kontaktu z załogą samolotu od chwili, gdy zniknął on z radaru, nie powiodły się" - przekazano w wystosowanym przez rząd oświadczeniu.
ZOBACZ: Córki Putina pokazały się publicznie. Przemawiały na Forum Ekonomicznym
W związku z krytyczną sytuacją, przywódca Malawi odwołał wyjazd służbowy na Bahamy.
Jak przekazała agencja Reutera, malawski minister ds. komunikacji Moses Kunkuyu przekazał w rozmowie z dziennikarzem rządowego nadawcy, że wysiłki w celu odnalezienia zaginionego samolotu, zostały zintensyfikowane.
Saulos Chilima oczyszczony z zarzutów
Saulos Chilima ma 51 lat. O wiceprezydencie Malawi zrobiło się głośno dwa lata temu, gdy pozbawiono go stanowiska w związku z zarzutami korupcyjnymi. Oskarżenia dotyczyły przyjęcia łapówek, w skandal zamieszany miał być również brytyjsko-malawijski biznesmen.
Po kilku rozprawach, malawijski sąd oddalił zarzuty.
Chilima wskazywany jest często jako potencjalny kandydat w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.
Czytaj więcej