Jest blisko zrównania go z ziemią. W ukraińskim mieście zostało 100 osób

Świat

Wowczańsk na wschodzie Ukrainy jest nieustannie ostrzeliwany przez Rosjan, którzy zrównują miasto z ziemią. Jednocześnie trwa walka o ewakuację cywilów. Żołnierze i wolontariusze starają się uratować jak najwięcej osób, zanim wróg całkowicie przejmie teren. Rosjanie są już na przedmieściach.

Na pierwszym planie mężczyzna niesie na rękach starszego mężczyznę, obaj są odwróceni plecami do widza. W tle widać fragment zniszczonego budynku. Po prawej stronie znajduje się mapa przedstawiająca obszar działań wojennych z zaznaczonymi miejscowościami.
PAP/EPA/GEORGE IVANCHENKO / deepstatemap
Akcja ewakuacyjna w Wowczańsku. Rosjanie już wkraczają do miasta

Najeźdźcy atakują Wowczańsk w obwodzie charkowskim od północy. Zajęli kilka ulic i pierwsze zabudowania. Jednocześnie nieustannie atakują miasto kierowanymi bombami lotniczymi - wskazuje Andrij Kowalenko, szef Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji.

 

Miasto jest niemal całkowicie zniszczone. Przed wojną mieszkało tam blisko 18 tysięcy osób. Teraz zostało około stu - przekazał przewodniczący władz obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow.

Wojna w Ukrainie. Akcja ewakuacyjna z narażeniem życia w Wowczańsku

Trwa walka o ewakuację pozostałych cywilów. W sieci pojawiło się nagranie ukraińskich żołnierzy, którzy pomagają osobom próbującym się wydostać z miasta. "Człowieku zostaw te rzeczy, jeśli chcesz żyć" - mówi wojskowy pospieszając jednego z mężczyzn.

 

Żołnierzom z narażeniem życia pomagają wolontariusze i funkcjonariusze policji, ale ewakuacja tych, którzy pozostali w północnej części Wowczańska jest już niemożliwa ze względu na obecność Rosjan. Ukraińskie służby starają się ochronić cywilów w centralnej i południowej części miasta.

 

ZOBACZ: Ukraina może zaatakować most Krymski? Ekspert wskazuje, czego potrzebuje Kijów

 

Ukraińskie wojsko zaznacza, że próbuje poprawić sytuację taktyczną i umocnić pozycje w rejonie Wowczańska. Żołnierze przeczesują teren i prowadzą działania szturmowe, które spowolniają marsz Rosjan.

 

Niestety - mimo poświecenia wojskowych i funkcjonariuszy - dochodzi do kolejnych tragedii. Jak informuje biuro Prokuratora Generalnego Ukrainy, 16 maja czterech cywilów próbowało opuścić miasto własnym samochodem. Znaleźli się pod ostrzałem wroga. Zginął 70-letni kierowca i 83-letni pasażer. Żona kierowcy oraz kolejny pasażer są ranni.

Wowczańsk. Kluczowe miasto w planach Moskwy

Zdobycie Wowczańska jest kluczowe dla Rosjan. Miasto znajduje się siedem kilometrów od granicy z Rosją. Ukraińskie i zachodnie źródła wywiadowcze wskazują, że Kreml chce utworzyć 10-kilometrową strefę buforową na terenie Ukrainy w obwodzie charkowskim.

 

ZOBACZ: Ukraina. Planowali zamach na Wołodymyra Złenskiego. SBU zatrzymała pięć osób

 

Moskwa chce doprowadzić do sytuacji, w której Charków będzie w zasięgu artylerii lufowej ich wojska, a jednocześnie poza zasięgiem ukraińskiej broni zagrażającej centrom logistycznym Rosjan.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Jakub Krzywiecki / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie