Eksplozja na wojskowej uczelni w Rosji. Ranni żołnierze
Na terenie Akademii Wojskowej im. Budionnego w Petersburgu doszło do wybuchu. Na ten moment wiadomo o kilku osobach rannych. Z oficjalnego komunikatu służb wynika, że eksplozję spowodować miała amunicja szkoleniowa. Pojawiają się jednak doniesienia o ataku drona.
Rosyjskie propagandowe media donoszą o eksplozji w Akademii Wojskowej im Budionnego w Petersburgu. Zdarzenie miało mieć miejsce około godz. 20:00 czasu moskiewskiego (godz. 19:00 w Polsce).
Wybuch w Rosji. Rannych kilka osób
Rosyjskie służby przekazały, że do wybuchu doszło w piwnicy budynku, a spowodować miała go składowana tam amunicja szkoleniowa, pochodząca jeszcze z czasów II wojny światowej.
"Rozważana jest wersja nieostrożnego obchodzenia się z amunicją" - podaje rosyjski kanał Czeka OGPU.
Według wstępnych danych rannych zostało siedem osób, dwie z nich są w stanie ciężkim, jedna przebywa na oddziale intensywnej terapii. Poszkodowani to żołnierze - podaje RIA Novosti.
Agencja Unian informuje, że po godz. 21:00 (godz. 20:00 w Polsce) pojawiły się doniesienia o jeszcze jednej rannej osobie.
ZOBACZ: MSZ Rosji ostrzega Zachód. "Nie zostawimy bez odpowiedzi"
Doniesienia o wybuchu skomentowała służba prasowa Leningradzkiego Okręgu Wojskowego.
Rosja. Władze mówią o przyczynach wybuchu
"Podczas sprzątania jednej z piwnic doszło do eksplozji. W wyniku wybuchu rannych zostało siedem osób z personelu wojskowego, które przewieziono do placówki medycznej Ministerstwa Obrony Rosji, gdzie zapewniono im niezbędną opiekę medyczną" - czytamy w komunikacie.
Głos w sprawie zabrał również gubernator Peterbsurga Aleksander Beglow.
- Incydent w Akademii Łączności im. Budionnego leży w obszarze odpowiedzialności Ministerstwa Obrony Narodowej i nie ma charakteru terrorystycznego - stwierdził.
W rosyjskich mediach społecznościowych pojawiają się jednak doniesienia, że eksplozję spowodował atak drona. "Nadal nie wiadomo, co było przyczyną. Według niektórych źródeł w pobliżu akademii mógł wybuchnąć dron. Według innych amunicja" - podaje rosyjski kanał Baza.
Czytaj więcej