Paraliż ruchu lotniczego między dwoma krajami. Zgodnie wskazują winowajcę

Świat
Paraliż ruchu lotniczego między dwoma krajami. Zgodnie wskazują winowajcę
Flickr / AleGranholm x flightradar24
Loty Finnair z Helsinek do Tartu są odwoływane

Fińskie linie lotnicze Finnair musiały zawiesić loty do estońskiego miasta Tartu z powodu zakłóceń sygnału GPS. Jego przyczyną ma być celowe działanie zagłuszające. Zarówno przewoźnik, jak i estoński rząd są zgodni co do źródeł problemu.

Loty z Helsinek do Tartu zostały zawieszone przez fińskie linie lotnicze w poniedziałek. 

 

W sprawie źródła problemu głos zabrał przedstawiciel linii lotniczej. "Większość lotnisk korzysta z alternatywnych metod podejścia, ale niektóre lotniska, takie jak Tartu, używają tylko metod, które wymagają sygnału GPS do ich obsługi" - przekazał w oświadczeniu Jari Paajanen, dyrektor operacyjny Finnair.

 

ZOBACZ: Samoloty bojowe lądowały na drodze wojewódzkiej. "Niesamowity widok"

 

Jak wskazano "zakłócenia GPS w Tartu zmuszają nas do zawieszenia lotów do czasu opracowania alternatywnych rozwiązań". Taka sytuacja ma potrwać co najmniej do 31 maja.

 

Według linii zakłócenia w tym regionie występują od początku wojny w Ukrainie, która wybuchła w lutym 2022 roku. 

 

ZOBACZ: Rosyjskie samoloty nad Bałtykiem. Poderwano myśliwce

 

Jak wynika z danych portalu zajmującego się monitorowaniem lotów flightradar24 rzeczywiście odwołanych zostało kilka połączeń. Doszło do tego 30 kwietnia, 1 maja oraz 2 maja. 

Przez miesiąc nie będzie lotów. W tle działania Rosji

Za paraliż ruchu lotniczego w tym miejscu estońskie władze obwiniają Rosję. Tamtejszy szef MSZ Margus Tsahkna nazwał zagłuszanie GPS "atakiem hybrydowym" i zapowiedział, że poruszy tę kwestię na forum UE i NATO.

 

- Rosja doskonale wie, że zakłócenia, które powodują, są bardzo niebezpieczne dla naszego ruchu lotniczego - powiedział Tsahkna estońskiemu nadawcy publicznemu ERR. Nazwał to "celowym działaniem, które zakłóca nasze życie, narażając ludzi na niebezpieczeństwo".

 

"Zagłuszanie GPS jest regularnym zjawiskiem w regionie Morza Bałtyckiego, a Rosja jest uważana za najbardziej prawdopodobnego winowajcę, chociaż jej odpowiedzialność nie została udowodniona" - komentuje Politico. 

Agata Sucharska / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie