Szef sztabu zapowiada duże zmiany w wojsku. Dotkną jedną grupę mężczyzn

Polska
Szef sztabu zapowiada duże zmiany w wojsku. Dotkną jedną grupę mężczyzn
Sztab Generalny WP
Gen. Wiesław Kukuła zapowiada zmiany w wojsku

- Chcemy przenieść punkt ciężkości z rezerwy pasywnej na rezerwę aktywną - zdradza szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesław Kukuła. Jak przekazał wojskowy, w ciągu najbliższych lat zajdą w wojsku "potężne zmiany". - Wojna będzie długotrwała. To rezerwiści ją skończą - podkreślił wojskowy.

- Chcemy przenieść punkt ciężkości z rezerwy pasywnej na rezerwę aktywną, która jest trwale związana z jednostkami wojskowymi, bierze udział w ich życiu, wiąże ze służbą wojskową na długie lata. Upodmiotowienie rezerwy będzie się też wiązać ze zmianą jakości szkolenia i dostępem do wyposażenia - powiedział w PR24 szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesław Kukuła.

Zmiany w wojsku. Gen. Kukuła mówi o 150 tys. żołnierzy

Wojskowy przekazał, że wojsko pracuje nad reformą, zapowiadał, że w ciągu najbliższych dwóch, trzech lat zajdą "potężne zmiany".

 

- Rezerwa aktywna będzie miała charakter służby ochotniczej. W odróżnieniu od rezerwy pasywnej nie będziemy zmuszać ludzi do tego, aby stawiali się na szkolenia. Będziemy ich zachęcać do podjęcia takiej formy służby - podkreślił.

 

ZOBACZ: Kto trafi do armii po wybuchu wojny? Wojsko wyjaśnia

 

Przekonywał, że nie chodzi tylko o kwestie materialne, bo wielu rezerwistów oczekuje zmian w systemie. Wojskowy powoływał się również na sukces dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej i terytorialnej służby wojskowej (WOT).

 

Do 2039 r. rezerwa aktywna miałby liczyć 150 tys. żołnierzy.

 

Generał jako przykład podał Finlandię, która dziwi się, że w Polsce do ogólnej liczebności wojska nie wlicza się rezerwistów. Kraj łączy wszystkie formy służby wojskowej - zawodową, zasadniczą i rezerwę, które składają się na 280 tys. żołnierzy.

Generał Kukuła: Wojna będzie długotrwała, to rezerwiści ją skończą

- Jesteśmy przekonani, że wojna będzie długotrwała, bardzo krwawa i większość zawodowych żołnierzy nie dotrwa do jej końca. To rezerwiści będą zasadniczym podmiotem i oni ją skończą - mówił generał.

 

ZOBACZ: Ogromne ilości sprzętu wojskowego zmierzają na Ukrainę

 

Przekonywał, że żołnierze rezerwy muszą być także wyposażeni jak żołnierze zawodowi, szkoleni na tych samych kursach, włącznie ze studiami generalskimi.

 

Aktywną rezerwę tworzą osoby po przeszkoleniu wojskowym i przysiędze wojskowej, które nie ukończyły 55 lat bądź w przypadku osób posiadających stopień podoficerski lub oficerski - 63 lat. Służba w aktywnej rezerwie jest pełniona na podstawie powołania na czas nieokreślony.

Marta Stępień / mak / Polskie Radio 24
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie