Komary mogą opanować całą Europę. Ekspert ostrzega
Groźne gatunki komarów dotarły już do części Europy. Eksperta ostrzega, że owady będą przemieszczać się na północ, obejmując kolejne terytoria, a wraz z nimi pojawią się kolejne przypadki chorych na dengę i malarię. W nadchodzących latach można się więc spodziewać epidemii szalejących na kontynencie. Szybko rozprzestrzeniające się choroby mogą zakończyć się nawet śmiercią.

Ekspertka ds. zdrowia stwierdziła, że komary rozprzestrzeniają się na całym świecie i są bliskie dotarcia nawet do Europy Północnej. Inwazyjne gatunki dotarły już do wcześniej niedostępnych krajów takich jak Francja, Austria czy Włochy. Wraz z nimi do Europy dociera wizja nieuchronnego zagrożenia i wystąpienia kolejnych epidemii.
Jak przypomniał "The Guardian", komary przenoszą takie choroby, jak malaria czy denga. W ciągu ostatnich 80 lat populacja tych owadów znacznie wzrosła. Profesor Rachel Lowe kierująca grupą badawczą w instytucie w Barcelonie w Hiszpanii ostrzegła, że w ciągu najbliższych dekad świat może stanąć w obliczu rozprzestrzeniających się epidemii.
ZOBACZ: Włochy. Ukąsił go komar i zmarł. Był zakażony wirusem Zachodniego Nilu
Według jej prognoz narażona zostanie Europa Północna, Azja i Ameryka Północna. Państwa powinny przygotować się na wzrost liczby chorych, ponieważ najgorzej będzie tam, gdzie ludność nie będzie miała immunologicznej odporności, a służba zdrowia zbagatelizuje problem.
- Bez wątpienia rzeczywistość jest taka, że dłuższe gorące pory roku wydłużą "sezonowe okno" rozprzestrzeniania się chorób przenoszonych przez komary i będą sprzyjać coraz częstszym epidemiom, z którymi coraz trudniej będzie sobie poradzić - mówiła cytowana przez brytyjski dziennik.
Komary zagrożą Europie. Odnotowano ośmiokrotne wzrosty
Wydłużenie się ciepłych pór roku i rzadsze występowanie przymrozków sprawiło, że denga stała się najszybciej rozprzestrzeniającą chorobą wirusową przenoszoną przez komary na świecie. Niestety co raz częściej przypadki chorych odkrywa się w Europie.
Komar tygrysi, który roznosi tę chorobę od 2023 roku był widziany już w 13 krajach europejskich, w tym Włoszech, Francji, Szwajcarii, Austrii, Grecji czy Niemczech. Według WHO, liczba zgłoszonych przypadków zachorowań na dengę wzrosła w przeciągu dwóch dekad ośmiokrotnie.
ZOBACZ: Denga na Mauritiusie. Służby ostrzegają przed groźnym wirusem
- Ponieważ zmiany klimatyczne wydają się tak trudne do rozwiązania, możemy spodziewać się większej liczby przypadków infekcji, a nawet zgonów z powodu chorób takich jak denga i malaria, w całej Europie - mówiła Lowe.
- Musimy przewidywać ogniska choroby i podejmować wczesne interwencje, aby przede wszystkim zapobiegać występowaniu chorób - dodała. Lowe zaznaczyła, że szczególny nacisk powinno położyć się na obserwację sytuacji powodziowych, ponieważ stojąca woda staje się miejsce rozrodu komarów.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej