Tajny plan Donalda Trumpa. Tak chce zmusić do negocjacji pokojowych

Świat
Tajny plan Donalda Trumpa. Tak chce zmusić do negocjacji pokojowych
Yuki Iwamura/AP
Donald Trump chce nakłonić Ukrainę i Rosję do negocjacji

Jeśli Donald Trump wygra nadchodzące wybory prezydenckie to skontaktuje się z Władimirem Putinem oraz Wołodymyrem Zełenskim i będzie nalegał na rozpoczęcie negocjacji - donosi CNN. Kandydat republikanów najprawdopodobniej wykorzysta w tym celu amerykańską pomoc wojskową dla Ukrainy. To pozwoli mu sprowadzić obie strony do stołu negocjacyjnego.

Jak już wcześniej informował "The Washington Post", Donald Trump chce zakończyć wojnę, zmuszając Ukrainę, by zrezygnowała na rzecz Rosji z okupowanego Krymu i Donbasu. Wcześniej z doniesień włoskiego dziennika "La Republika" wynikało, że wojna ma rzekomo zakończyć się, gdy Rosja "otrzyma" okupowane ukraińskie terytoria, a Ukraina wstąpi do NATO.  

Tajny plan Donalda Trumpa. Media o szczegółach

CNN, powołując się na własne źródła, podaje że celem Trumpa jest rozpoczęcie negocjacji. Jeśli kandydat republikanów wygra nadchodzące wybory prezydenckie, natychmiast skontaktuje się z Władimirem Putinem oraz Wołodymyrem Zełenskim i będzie nalegał na rozmowy.

 

- Trump najprawdopodobniej wykorzysta amerykańską pomoc wojskową dla Ukrainy jako element, który pozwoli sprowadzić obie strony do stołu negocjacyjnego - cytuje swojego rozmówcę CNN.

 

ZOBACZ: Narasta napięcie między Rosją a kolejnym krajem. Podjęto zdecydowane kroki

 

Stacja wskazuje na obawy, że podążanie za przykładem Trumpa może oznaczać utratę przez Kijów części terytorium, ale jednocześnie zauważa, że ostatecznym celem - także w Europie - jest "położenie kresu stratom w ludziach".

Trump sprowadzi do stołu Putina i Zełenskiego?

"Jeśli Ukraina chce dalszej pomocy, powinna usiąść i negocjować, a jeśli Rosja nie chce, abyśmy udzielili Ukrainie dużego nowego wsparcia, to powinna usiąść i negocjować. Nie oznacza to oddania Ukrainie lub Putinowi wszystkiego, czego chcą" - precyzuje plan Trumpa rozmówca CNN.


Ukraińska agencja Unian, w kontekście planu kandydata w amerykańskich wyborach, przypomina wypowiedź byłego premiera Wielkiej Brytanii Borisa Johnsona. Polityk mówił, że "Donald Trump nie będzie w stanie ponownie uczynić Ameryki wielką, jeśli Ukraina przegra". Według niego porażka Kijowa będzie katastrofą dla USA i w ogóle dla Zachodu.

Marta Stępień / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie