Departament Stanu: Rosjanie odbudowali armię po stratach w Ukrainie

Świat Aleksandra Boryń / sgo/ml / PAP/ polsatnews.pl
Departament Stanu: Rosjanie odbudowali armię po stratach w Ukrainie
Ministerstwo Obrony Rosji

Rosja odbudowała już swoją armię po stratach poniesionych podczas inwazji na Ukrainę - oświadczył wiceszef amerykańskiej dyplomacji Kurt Campbell. Co więcej Rosja ogłosiła, że po ataku na salę koncertową odnotowała bardzo duże zainteresowanie wstąpieniem do wojska. Z kolei Wołodymy Zełenski przekazał, że jeszcze w tym roku Moskwa planuje zmobilizować 300 tys. żołnierzy.

- W ciągu paru ostatnich miesięcy stwierdziliśmy, że Rosja niemal całkowicie odbudowała się militarnie – oznajmił przedstawiciel Departamentu Staniu Kurt Campbell, cytowany przez portal DefenseNews. Jednak jego ocena wydaje się sprzeczna z opiniami Pentagonu i sojuszników USA w Europie.

Wojna w Ukrainie. Departament Stanu: Rosja odbudowała swoje siły

Na spotkaniu z przedstawicielami państw wspierających Ukrainę minister obrony USA Lloyd Austin powiedział w zeszłym miesiącu, że Rosja straciła na Ukrainie ponad 315 tys. żołnierzy. Siły rosyjskie przesunęły się na ukraińskim froncie ze względu na spadek amerykańskiej pomocy dla Ukrainy, który doprowadził do braków amunicji, jednak te zdobycze zostały osiągnięte dużym kosztem – uznał szef Pentagonu.

 

ZOBACZ: Rosja zaatakowała Charków. Wśród ofiar ratownicy

 

Przewodniczący komitetu bezpieczeństwa i obrony Sejmu Litwy Laurynas Kascziunas ocenił zaś wcześniej, że odbudowanie sił zbrojnych w stopniu umożliwiającym prowadzenie pełnowymiarowej wojny zajmie Rosji od pięciu do siedmiu lat.

 

Rosja zwiększyła wydatki na obronę do 6 proc. PKB w 2024 roku i jest to element szerszych starań Kremla o przestawienie gospodarki kraju, a zwłaszcza przemysłu obronnego, na warunki wojenne – pisze DefenseNews.

Chiny wspierają Rosję podczas wojny na Ukrainie

Częściowo powodzenie Rosji na froncie wynika z pomocy ze strony Chin, Korei Północnej i Iranu. Zarówno Campbell, jak i inni wysocy rangą przedstawiciele administracji USA mówili dziennikarzom, że Chińczycy pomagali swoim rosyjskim partnerom przetrwać trudności gospodarcze i wojskowe w ciągu dwóch ostatnich lat.

 

- Rzeczywiście (Chińska Republika Ludowa) zaczęła pomagać w odbudowie rosyjskiego przemysłu obronnego, zastępując braki w handlu z partnerami europejskimi – powiedział jeden z amerykańskich urzędników.

 

ZOBACZ: Chiny szykują operację z Rosją? Bezprecedensowy lot drona

 

Sukcesy Rosjan na froncie zwiększyły presję na władze Ukrainy, które w tym tygodniu obniżył wiek poborowy z 27 do 25 lat. Bez amerykańskiej pomocy ukraińskie siły zbrojne będą musiały nadal racjonować amunicję i obronę przeciwlotniczą na froncie. Nie oznacza to jednak, że linie frontu są bliskie załamania – powiedział przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów USA generał Charles Q. Brown.

 

- Czy brak pomocy (amerykańskiej) utrudnia Ukraińcom zadanie? Tak. Ale oni potrafią się dość dobrze bronić – oznajmił najwyższy rangą amerykański wojskowy. 

Rosja mobilizuje żołnierzy

W środę podczas konferencji prasowej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał niepokojące doniesienia ws. Rosji. Powiedział, że Putin planuje dodatkowo zmobilizować setki tysięcy żołnierzy.

 

- Mogę powiedzieć, że Rosja przygotowuje dodatkową mobilizację 300 tys. żołnierzy. Termin wyznaczono na 1 czerwca - oświadczył Zełenski, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.

 

Wcześniej Ministerstwo Obrony Rosji poinformowało, że w tym roku kontrakty o wstąpieniu do wojska podpisało już ponad 100 tys. Rosjan. Zdaniem resortu zaciągający się do armii mieli informować, że chcą pomścić ofiary ataku, do którego doszło w sali koncertowej pod Moskwą.

 

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie