Trzcińsk. Tragiczny wypadek tuż przed Wielkanocą. Auto dachowało
35-latek nie żyje po tym, jak kierowany przez niego samochód niespodziewanie zjechał z drogi i dachował na poboczu. Do zdarzenia doszło wieczorem w Wielką Sobotę. Policjanci badają przyczyny zdarzenia, wydali też apel do innych kierowców.

Do wypadku doszło w sobotę około 21:00 w miejscowości Trzcińsko (woj. pomorskie) na drodze wojewódzkiej nr 222. Jak wstępnie ustalili policjanci, 35-latek kierujący osobowym renault jechał w stronę Starogardu Gdańskiego.
ZOBACZ: Inowrocław. Wypadek przy supermarkecie. Nie żyje dwuletnie dziecko
W pewnym momencie stracił panowanie nad autem, które zjechało na prawe pobocze, a chwilę później dachowało. Jak podał PAP asp. sztab. Marcin Kunka z KMP w Starogardzie Gdańskim, obrażenia, jakich doznał mężczyzna, okazały się śmiertelne.
Trzcińsk. Wypadek na drodze nr 222. Policjanci apelują o ostrożność
Mundurowi zabezpieczyli na miejscu ślady, które mogą wskazać, jakie były dokładne przyczyny nieszczęśliwego zdarzenia. Zaapelowali też, by za kierownicą - zwłaszcza w okresie wielkanocnych wyjazdów - zachowywać szczególną ostrożność.
Istotne jest też, by nasz pojazd spełniał wszystkie wymagania techniczne. Trzeba również zwracać uwagę na warunki panujące na drodze.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej