Prezydent Zełenski apeluje do Amerykanów. "Poinformowałem spikera"
"Poinformowałem spikera Mike'a Johnsona o dramatycznym wzroście rosyjskiego terroru powietrznego" - przekazał Wołodymyr Zełenski. Ukraiński prezydent w rozmowie telefonicznej z przewodniczącym Izby Reprezentantów USA ponownie zaapelował o przyjęcie przez Kongres 60 mln pakietu pomocowego dla Kijowa.

Prezydent Ukrainy w czwartek rozmawiał z spikerem Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych na temat aktualnej sytuacji w Ukrainie. Zełenski zrelacjonował przebieg rozmowy w swoich mediach społecznościowych.
"Podziękowałem mu osobiście, obu partiom, narodowi amerykańskiemu i prezydentowi Bidenowi za krytyczne wsparcie Ukrainy od początku inwazji Rosji na pełną skalę" - oznajmił ukraiński prezydent.
Wołodymyr Zełenski ponawia apel. "Kluczem jest pomoc dla Ukrainy"
"Poinformowałem spikera Johnsona o sytuacji na polu bitwy, a zwłaszcza o dramatycznym wzroście rosyjskiego terroru powietrznego" - napisał Zełenski. Jak wyliczył, w zeszłym tygodniu w kierunku Ukrainy Rosja wystrzeliła 190 pocisków rakietowych, 140 dronów Shahed i aż 700 kierowanych bomb lotniczych. Na skutek nalotów uszkodzona została największa ukraińska hydroelektrownia - Dnieprzańska Elektrownia Wodna.
ZOBACZ: Rosja grozi sojusznikowi Polski. Pilna rozmowa Pałacu Prezydenckiego z Bukaresztem
Zełenski od wielu miesięcy apeluje do amerykańskiego Kongresu o odblokowanie projektu ustawy, która zapewniłaby Ukrainie pomoc wojskową i finansową w wysokości 60 miliardów dolarów. Okazją do ponowienia próśb była także rozmowa z Mike'em Johnsonem.
"Zdajemy sobie sprawę, że w Izbie Reprezentantów istnieją różne poglądy na temat tego, jak postępować, ale kluczem jest utrzymanie kwestii pomocy dla Ukrainy jako czynnika jednoczącego" - relacjonował na X.
Zełenski dodał, że w trakcie rozmowy omówiono też możliwości "jak najszybszego odcięcia Rosji od źródeł finansowania jej wojny i wykorzystania zamrożonych rosyjskich aktywów na korzyść Ukrainy".
Rosja intensyfikuje naloty. Nadzwyczajne posiedzenie Rady Obrony Kijowa
W ubiegły piątek Rosja przeprowadziła największy atak powietrzny na ukraiński system energetyczny od czasu inwazji w lutym 2022 r., uszkadzając bloki energetyczne na dużej tamie i powodując przerwy w dostawie prądu dla ponad miliona osób - przypomina agencja Reutera.
W czwartek szef kijowskiej administracji wojskowej Serhij Popko poinformował zwołaniu nadzwyczajnego Rady Obrony Kijowa w celu zapewnienia bezpieczeństwa w stolicy. Powodem są zapowiedzi kolejnych rosyjskich nalotów nad ukraińskie miasta i obiekty cywilne, szczególnie ataki z użyciem pocisków hipersonicznych.
ZOBACZ: Ukraiński MiG z potężną bombą. Rosjanie w opałach
"Poza tym nie wyklucza się zagrożenia próbami infiltracji terenu miasta przez grupy dywersyjno-rozpoznawcze wroga, zaangażowania agentów rosyjskich służb specjalnych i innych wrogich elementów w celu destabilizacji sytuacji w stolicy" - przekazał Serhij Popko w mediach społecznościowych.
Kijowska rada zdecydowała m.in. o "rozwiązaniu kwestii" imprez masowych w Kijowie, wprowadzi też dodatkowe kontrole w miejscach, w których gromadzą się tłumnie mieszkańcy stolicy. Służby zwrócą też większą uwagę na media społecznościowe, gdzie rosyjscy agenci rozsiewają dezinformację.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej