Zdumiewające sceny we Wrocławiu. Jeździli na dachu autobusu
Trzech mężczyzn zdecydowało się na przejażdżkę po Wrocławiu na dachu miejskiego autobusu. - O niebezpiecznej sytuacji poinformowali kierowcę pasażerowie. Ten zatrzymał pojazd i wezwał służby - przekazała polsatnews.pl Katarzyna Pawlak z MPK. Mężczyźni zdołali jednak uciec. Teraz szuka ich policja.
W czwartek po godzinie 21 doszło we Wrocławiu do niebezpiecznego incydentu.
- Trójka młodych ludzi wdrapała się na dach miejskiego autobusu numer 122 i przejechała w ten sposób kawałek trasy między przystankami - powiedziała polsatnews.pl Katarzyna Pawlak z biura prasowego MPK we Wrocławiu.
Jak dodała, o sytuacji poinformowali kierowcę pasażerowie pojazdu, którzy usłyszeli niepokojący hałas.
Wrocław. Nocna przejażdżka na dachu autobusu. Mężczyzn szuka policja
- Kierowca niezwłocznie zatrzymał pojazd w pierwszym bezpiecznym miejscu i wezwał służby. Mężczyźni zdołali jednak zejść z dachu autobusu i uciec. Teraz szuka ich policja - przekazała rzeczniczka.
- Jeśli ktokolwiek zauważy tego typu zachowania, prosimy natychmiast wezwać policję - zaapelowała Katarzyna Pawlak. Jak dodała, takie zachowanie jest skrajnie niebezpieczne.
ZOBACZ: Wrocław. Alarm na stacji PKP. Nagrała się tajemnicza osoba
- Przejazd na dachu pojazdu to także niebezpieczeństwo dla innych uczestników ruchu drogowego. Szczególnie, gdy autobus ma na trasie niski wiadukt lub przejazd - podsumowała rzeczniczka.
Czytaj więcej